1. Korepetycje z angielskiego


    Data: 24.06.2024, Kategorie: Nastolatki Autor: Ziom Mowi, Źródło: SexOpowiadania

    Wieczór. Siedzę sobie na łóżku w pokoju przeglądając telefon. Nagle słyszę pukanie do drzwi które się otwierają.- Maks musimy pogadać - mówi mama wchodząc do pokoju.- No co jest? - mówię wstając z łóżka.- Sprawdzałam twój e-dziennik , dostałeś kolejną jedynkę z angielskiego. Masz mi coś do powiedzenia? - mówi stanowczo.- Eee... No wiesz. Mamy teraz ciężki materiał a poza tym nauczyciel się uwziął na mnie. - próbuje się jakoś wybronić Choć wiem że to nic nie da.- Ah tak uwzięli się. Po prostu ci się nie chcę co? A jaka była umowa. Że będziesz się dobrze uczył kupimy ci nową konsole. A tu z angielskiego ci ledwo 2 wychodzi.- No wiem ale ciężko mi wchodzi ten angielski. Na lekcjach nie mogę się skupić a w domu zadania są piekielne trudne...To akurat prawda , w podstawówce byłem jednym z najlepszych z angielskiego ale w szkole średniej... Masakra, przez zdalne lekcję opuściłem się w nauce i co za tym idzie w angielskim.- No to nie wiem może zapiszesz się na jakieś dodatkowe zajęcia? Lub korepetycje?- Mamo i tak mam zawalony cały tydzień zajęciami a ty chcesz mnie zapisać na jeszcze więcej. A korepetycje po pierwsze są drogie a po drugie musiałbym dojeżdżać nie wiadomo gdzie.- Hmmm masz rację. Ale moja znajoma z pracy ma córkę która studiuje. Jest dobra z angielskiego. Mogłabym ci spróbować załatwić jakieś korepetycje u niej po znajomości. Co ty na to?Nie byłem za tym żeby pokazywać innym mój wyśmienity poziom angielskiego .No ale angielski fajnie było by umieć.- No dobra , ...
    ... możemy spróbować.- W takim razie porozmawiam z nią jutro . A teraz zamiast komórka to do nauki.- Ta ta oczywiście...Mama wyszła z pokoju . Opadłem na łóżko myśląc o tych korepetycjach. Mama nadzieję że ta jej córka nie będzie jakaś sztywna i będzie do pogadania . A poza tym nauczę się tego angielskiego.Dzień później- Mam dobre wieści - woła mama z salonu.Zaciekawiony podchodzę do niej co to za wieści.- Udało mi się ogarnąć tobie korki z angielskiego.Szczerze nie wiem czy mam się cieszyć czy nie.-To fajnie- Podam ci adres i jutro po lekcjach przejedziesz się do niej uzgodnić wszystko dobra?- Jasne. Dzięki mamo .- Tylko postaraj się. - ostrzega mnie mama- Dobra dobra - mówię zamykając drzwi do pokoju. dzień później Podchodzę pod wskazany adres. Dom jak dom. Dziwnie dzwonkiem . Otwiera miła sympatyczna pani.- Dzień dobry . Ja na korepetycje. - mówię- Och dzień dobry, tak tak wiem choć do środka - odpowiada otwierając szerzej drzwi.Wchodzę do środka i czekam na korytarzu.- Wiktoria! Maks przyszedł .Słyszę jakieś kroki i widzę jak z schodów schodzi młoda blond dziewczyna w zielonym sweterku i jeansach . Mój wzrok od razu z jej twarzy spadł na jej biust . Ten zielony kolor bardzo dobrze eksponował jej kobiecości które lekko się ruszały schodząc w dół.- Cześć. To ja będę cię uczyła - mówi podając rękę uśmiechając się.Chwile mnie zamurowało ale musiałem odpowiedzieć.- Hej... Mi również - odpowiadam.- To może przejdziemy do salonu? To zobaczymy na czym stoisz i ogólnie omówimy.- No to ...
«1234...9»