1. Korepetycje z angielskiego


    Data: 24.06.2024, Kategorie: Nastolatki Autor: Ziom Mowi, Źródło: SexOpowiadania

    ... Postanowiłem wybrać jeden folder żeby chociaż coś mieć. W międzyczasie kiedy się pliki zgrywały, sprawdzałem inne foldery. Było tam mnóstwo porno najwidoczniej podzielone w jakiś kategoriach ale nie opisanych. Znalazły się też foldery z hentai . Musiałem przyznać. Jej arsenał jest imponujący. Właśnie... Jej arsenał. Ona ma tyle takich rzeczy w swoim laptopie. Klikam kolejny spodziewając się podobnego widoku ale to co zobaczyłem... Zamurowało mnie. Moje oczy otworzyły się jeszcze szerzej a penis bardziej stwardniał. Były tam zdjęcia... Jej zdjęcia... Nagie... Było ich całkiem sporo. Klikam Na pierwsze zdjęcie żeby się włączyło .była w lusterku w samej bieliźnie. Jej figura była obłędna Następne pokazywało jej tyłeczek w czerwonych majtach ,ale ona ma tą dupkę... Przegrałem, musiałem rozpiąć pasek i rozsunąć lekko rozporek i dać penisowi trochę ulgi... Następne zdjęcie było już przesadą... Stała całą bokiem nago w ogrodzie, gdzie jedną rączka rozszerzała swoją szparkę. Słyszę że woda w kuchni się Zagotowała. nie nie nie nie. Muszę zobaczyć więcej. Anuluje tamte przesyłanie choć było prawie gotowe . Nawet jeśli wszystko straciłem to to chcę mieć na pewno. Wszystko kopiuje i przesyłam i liczę że się uda zanim przyjdzie. Na ekranie pojawia się procent przesyłania- Już idę ! - woła Wiktoria z kuchni - przepraszam że tak długo .- nie spiesz się proszę - mówię do sobie widząc na monitorze dopiero 50%Słyszę już kroki jak idzie.100%! W sekundę odłączam pendrive'a i próbuje myszką ...
    ... wycelować w X w rogu żeby wszystko wyłączać . .Zamykam laptop i próbuje wyglądać jakbym sobie spokojnie czekał .- Przepraszam, coś długo się gotowała ta woda hah. - mówi podając mi herbatę- Dzięki...O . Mały. Włos. Ale i tak nie jest za ciekawe. Prawdopodobnie nie wyłączyłem jej zdjęcia. Tego z ogrodu.- No dobra no to zaczynamy . Zaczniemy może od... Powtórki z tamtego tygodnia - mówi uśmiechając sięTeraz jak widzę ją uśmiechnięta to moja wyobraźnia próbuje zobaczyć ją uśmiechnięta nago..- No dobra.Wyciąga rękę do laptopa. No nie mam przechlapane Zaczynam się pocić i stresować.Wiktoria bierze go i... Daje na bok. Prawie zawał... Skoro laptop jest uśpiony to po 20 minutach się sam wyłączy. Mam nadzieję że nie będzie mieć zamiaru go używać.-Zadam ci po polsku pytanie a ty odpowiesz po angielsku dobra? - mówiJej bluza musiała ukrywać jej ciało na którym jest teraz skupiona cała moja uwaga :/-Haloooo - powtarza.Kurde. Muszę się skupić..- Tak jasne... Prowadziliśmy krótką rozmowę po angielsku. Każda minuta ciągła się niemożliwe długo. Co chwilę sprawdzałem zegar czy 20min minęło i byłbym bezpieczny już. Ale musiałem skupiać się też na rozmowie. Często robiłem głupie pomyłki. Cały czas ukradkiem zerkałem na nią. Po prostu nie mogłem zapomnieć o tych zdjęciach jakie Widziałem. Tak bardzo chciałem zobaczyć jej ciało.- Coś rozkojarzony jesteś dziś co? Hah - mówi Wiktoria śmiejąc się.- No trochę... Przepraszam.- To może spróbujemy czegoś innego. - mówi i otwiera laptopa...Patrzę na zegarek. ...
«1...345...9»