-
Paulina cz. 2
Data: 28.02.2019, Kategorie: Klasycznie Autor: Cezary Antoni Pieczarek, Źródło: Fikumiku
... się.nie skończyć i mimo że miała jeszcze pół godziny zapasu starała się podziękować za zaproszenie nie korzystając z niego. Za parę metrów drogi obu kobiet rozchodziły się więc Paula pożegnała się, podziękowała i skręciła w boczną uliczkę kierując się prosto do domu partnera. Była jeszcze pare minut przed czasem kiedy zapukała do drzwi domu Rafała. Chłopak z którym była umówiona był dosyć wysokim, wysportowanym brunetem, krótko ścięte włosy, otwierając Pauli drzwi ubrany był w czarny t-shirt i dzinsy. Para przywitała się w progu krótkim pocałunkiem i oboje weszli do środka. Chwile rozmawiali o pogodzie, potem Rafał zaoferował ciepłą herbatę. Rozmawiali chwilę popijając herbatę, Paula opowiedziała o pani poznanej w tramwaju, śmiejąc się że mało co nie została odbita po drodze przez jakąś napaloną lesbe ale udało jej się wymigać od jej propozycji i trafić jednak do Rafała. On uśmiechnął się do niej mówiąc że cieszy się z jej obecności i że ślicznie dziś wygląda, i z jak wielkim trudem powstrzymuje się by nie zedrzeć z niej ciuchów. Paula nachyliła się w jego stronę i już miała go zacząć całować gdy nagle oboje usłyszeli dzwonek do drzwi. Rafał nie spodziewał się już nikogo tego dnia ale postanowił i tak sprawdzić kogo diabeł niesie. Gdy otworzył drzwi ujżał mamuśkowatą blondyne. Na pierwszy rzut oka uznał ją nawet za atrakcyjną, od razu zauwazył że ma czym oddychać. Kobieta zapytała go w prost czy nie wchodziła tu taka drobniutka młoda czarnulka. Po tych słowach obok Rafała ...
... w drzwiach stanęła Paulina mówiąc Rafałowi "to ta o której Ci opowiadałam przed chwilą". Zapytała się czego od niej chce, przecież mówiła że dziękuje za propozycje. Rafał odwrócił się w stronę Pauli i szeptając jej do ucha zapytał się czy nie chce jej zaprosić może jednak do środka i że jakby chciała to on jest w stanie podzielić się nią z tą jak to ujął kocicą. Paula rzuciła na głos "dobra, wejdźmy pogadać i niech pani mówi czego ode mnie chce". Gdy weszli do środka Katarzyna zaczęła wyjaśniać że jak dziś zobaczyła taką śliczniutką dziewczynę to od razu sobie pomyślała że musi z nią nawiązać bliższy kontakt. Powiedziała że od razu rozpoznała w Puali jej charakterek i że napewno ten przystojniak obok niej to nie jest jej narzeczony tylko partner od jebania. Paula po tych słowach zaczęła słuchać jej z zaciekawieniem. Kasia kontynuowała wypowiedź słowami "też kiedyś taka byłam dawając dupy na prawo i lewo, nadal to robie i nawet teraz ten Twój kochaś, swohą drogą apetyczny też może mnie bzyknąć tylko mi zależy dziś właśnie na Tobie". Rafał osłupiały zerkał w stronę Pauli która też była lekko zszolowana wyznaniem kobiety. Kasia zbliżyła się do Rafała kładąc dłoń na jego rozporku mówiąc "to co kochasiu, przyjmiecie mnie do trójkącika czy mam iść w cholere?". Rafał zaniemówił, czerwieniąc się i czując jak pod uciskiem dłoni Katarzyny jego pałka zaczyna twardnieć. Kasia spojżała na Paulę mówiąc "młody jest już za, a Ty co mi odpowiesz piękna?". Paulina zakryła twarz dłońmi myśląc ...