1. Wysokie obcasy


    Data: 23.07.2024, Autor: C10H12N2O, Źródło: Lol24

    ... piętro, spodziewając się słabo oświetlonego, obskurnego holu z gromadą obleśnych mężczyzn z nadwagą.
    
    Zamiast tego ze zdumieniem zobaczyła ekskluzywny hol promieniujący aurą bogactwa, światło słoneczne wpadało przez sięgające od podłogi aż po sufit okna z widokiem na miasto. Z tej racji, że był ranek, w poczekalni stał nawet stół z szeregiem przekąsek, kawy i świeżo wyciśniętego soku owocowego dla gości.
    
    Tamarę przywitała elegancko ubrana recepcjonistka z włosami upiętymi w kok jaki mają zwyczaj nosić na głowie bibliotekarki. Została eskortowana korytarzem przez członka personelu w garniturze. Jak była w stanie zauważyć wszyscy z obsługi byli ubrani w eleganckie garnitury. Mając nadzieję, że zobaczy coś lubieżnego, nie mogła powstrzymać się od zajrzenia do każdego pokoju. Ale ku jej rozczarowaniu, tak wcześnie tego dnia nic się nie działo.
    
    Wkrótce znalazła się w głównym biurze, przy dużym, mahoniowym biurku stojącym przed kierownikiem oddziału i współwłaścicielem Rozkoszy. Emil wydawał się być starszy od niej o kilka lat, wydawał się zadbany i wychuchany. Nawet długopisy na jego biurku były idealnie ułożone.
    
    Tamara położyła swój telefon na biurku, zadowolona, że wyraził zgodę na to, by mogła nagrać wywiad. Rozmowa była początkowo serdeczna. Nic niezwykłego. Kiedy sprawiła, że śmiał się z jej dowcipów i oparł się wygodnie na krześle, zrelaksowany, Tamara wiedziała, że nadszedł czas aby wreszcie wziąć się do pracy. Jego czujność była słaba i to była jej ...
    ... szansa, by w końcu zatopić w nim zęby. W dziennikarstwie chodziło przecież o demaskowanie prawdy.
    
    – Więc, jakie to uczucie prowadzić najbardziej kontrowersyjny sex klub w mieście? – zapytała niemal rozbrajająco, mrugając przy tym rzęsami.
    
    Emil brnął dalej:
    
    – Kontrowersyjnym? Dlaczego? Z powodu naszej lokalizacji czy też klientów, których obsługujemy?
    
    – Z obu. To odważne posunięcie, aby tak zlokalizować seks klub i obsługiwać mężczyzn z mnóstwem pieniędzy.
    
    – Sugerujesz, że nie obsługujemy kobiet? – uśmiechnął się z uniesioną brwią.
    
    Tamara odpaliła z uśmiechem:
    
    – Czy zaprzeczysz, że zdecydowana większość twoich klientów to mężczyźni?
    
    – Wcale nie. To prawda, większość naszych klientów to mężczyźni.
    
    – Czy to ci w ogóle nie przeszkadza? – zapytała poważnie. – W epoce kiedy kobiety muszą walczyć o równe prawa, które są im systematycznie odbierane, nie uważasz za trochę tandetne prowadzenia biznesu, w którym potężni mężczyźni wykorzystują kobiety jak swoje sex zabawki? Zaledwie kilka miesięcy temu odbył się kilkutysięczny marsz ulicą niedaleko miejsca, w którym znajduje się ten budynek, a niezliczone rzesze kobiet okazywały sobie wzajemne wsparcie.
    
    Pomimo jej nieco wrogiego podejścia do wywiadu, Tamara nie była pruderyjna. W rzeczywistości w ciągu ostatnich kilku lat napisała kilka historii o wyzwoleniu seksualnym i równości. Jej problem, jak była pewna, Emil zdawał sobie sprawę, był związany z potencjalną nierównowagą mocy w takim miejscu.
    
    Pozostał ...
«1234...13»