1. Dorobiony klucz


    Data: 25.07.2024, Kategorie: Geje Autor: Tom7, Źródło: SexOpowiadania

    Historia sprzed ponad 20 lat.Chodziłem do szkoły średniej, w której mieściło się zarówno technikum, jak i liceum. Gdy już poznałem szkołę wzdłuż i wszerz, mając trochę ponad 18 lat poznałem wszystkie jej sekrety.Jednym z nich była toaleta, z której korzystali tylko nauczyciele, w najbardziej wysuniętym na zachód skrzydle szkoły. Uczniowie nie mieli do niej wstępu, a drzwi nie miały klasycznej klamki, tylko gałkę, którą szło otworzyć dopiero po włożeniu klucza.Pewnego zimowego dnia, gdy za oknem leciał śnieg, tak bardzo interesujący w porównaniu z matematyką, czułem narastające ciśnienie w majtkach. Wyszedłem do WC uprzedzając nauczyciela, po czym udałem się do łazienki celem ulżenia sobie w kilku sprawnych ruchach nadgarstka. Przechodziłem obok owej łazienki, kiedy dostrzegłem klucz wystający z zamka. Zaciekawiony uznałem, że to niepowtarzalna okazja by zobaczyć owianą tajemnicą łazienkę.Myśląc, że będę łgał, potencjalnemu nauczycielowi, że nie miałem pojęcia, że to łazienka tylko dla nauczycieli, odważnie otworzyłem drzwi. W środku była o wiele dłuższa łazienka niż te dla uczniów. Miała same kabiny i żadnych pisuarów. Była czyta, ale śmierdziało papierosami i środkiem do toalet. Wyciągnąłem klucz z zamka, i wszedłem do środka zostawiając drzwi uchylone - by mieć wytłumaczenie jak wszedłem bez klucza.Poszedłem do ostatniej kabiny i wszedłem do środka. Usiadłem na zamkniętym sedesie i zacząłem czytać teksty na drzwiach i ścianach. Były bardzo podobne do tych z łazienek ...
    ... uczniów, więc założyłem, że nie zawsze była tylko dla nauczycieli. Wtedy drzwi się otworzyły i do łazienki ktoś wszedł. Zamarłem. Dwie lub trzy kabiny dalej ktoś wszedł, po chwili do łazienki weszła kolejna osoba.Tu jestem, usłyszałem męski dorosły głos jak się później okazało nauczyciela, który uczył licealistów a którego widziałem na korytarzu od czasu do czasu.Idę panie Marcinie, odpowiedział Adam - chłopak rok starszy ode mnie, którego poznałem od razu, gdyż był bratem dziewczyny z mojej klasy. Z mocno bijącym sercem usłyszałem szybko zdejmowane spodnie i uderzająca sprzączkę od paska o podłogę. Chwilę później mlaskanie i sapanie pana Marcina.On mu robi loda! Pomyślałem a mój kutas stwardniał w moich majtkach jak nigdy. Nie wiele myśląc wyjąłem go i zacząłem walić. Marcin stękał coraz bardziej aż w pewnym momencie przestał i usłyszałem Adama - proszę, potrzebuje tego. I ponownie dźwięk zdejmowanych spodni. Głębokie westchnienie i stękanie powolne i rytmiczne, chwilę później do tego dźwięku dołączyły klaśnięcia,Gdy zrozumiałem, że posuwa go w dupę spuściłem się jak nigdy, strumień spermy zalał drzwi od kabiny a ja zagryzałem druga rękę by nie jęczeć.Zaraz po mnie Marcin doszedł w tyłku Adama.Głośno oddychali i jęczeli jeszcze przez chwilę, po czym usłyszałem Marcina mówiącegoJa wychodzę, Ty wyjdź za kilka minut. Dziękuję odpowiedział.Marcin otworzył drzwi i jeszcze rzucił : zwal sobie bo Ci jaja spuchną.I wyszedł.Wyszedłem ze swojej kabiny i chciałem też wyjść nim Adam skończy, ...
«123»