Romantyczny wieczor z chlopakiem i kierowca autobusu
Data: 02.08.2024,
Kategorie:
Zdrada
Autor: Justyna, Źródło: SexOpowiadania
... nienormalne było już dla mnie moje zachowanie i moje pytanie czy ma ochotę na loda. Ewidentnie był zakłopotany, ale powiedział tak, więc wzięłam go za rękę i weszliśmy do autobusu. Pomiędzy przodem a tyłem jest taki schodek, doszliśmy do niego, ściągnęłam płaszcz i usiadłam na nim lekko podciągając sukienkę. Przyznam że kierowca obnosił się nienaganną kulturą i zapytał czy są rzeczy niedozwolone – nie nie było takich wtedy.Więc pora było zabrać się do roboty, położyłam ręce na jego spodniach i odpięłam rozporek ale ewidentnie musiałam odpiąć pasek i guzik a wtedy jego spodnie spadły, a z majtkami pomógł mi już osobiście. Gdy tylko opadły zobaczyłam jego sterczącą pałę, sporo większą od mojego TŻ. Moje obie ręce nie zakrywały jej, ale powolutku zaczęły ją masować a język zaczął lizać grzyba, wtedy poczułam jego rękę delikatnie masującą moje włosy, uniosłam penisa i z góry na dół skrupulatnie go wylizałam aż dojechała do jego jajek masując je. Przyszedł czas by wziąć go do ust, jak tylko wzięłam grzyba w usta zorientowałam się że za dużo miejsca już nie zostało, ale powoli i skrupulatnie trzepałam go wkładając coraz głębiej. Musiał zobaczyć że dla tak młodej siuśki to wyzwanie i zapytał czy jest ok, próbując kiwać głową z penisem w ustach jest ciężko ale zrozumiał i dopytał czy możemy przyśpieszyć bo czas goni.To głupie ale ...
... na dole normalnie byłam mokra, a w głowie wszystko buzowało. No ale trzeba było przyśpieszyć ruchy więc ręce zaczęły ślizgać się po jego penisie, a język chyba nigdy tak szybkiej gimnastyki nie miał. Wzięłam go za rękę i mocniej docisnęłam ją do mojej głowy sugerując pomoc, po czym postawił nogę na schodki i chwycił obiema rękami moją głowę, ewidentnie poczułam tą dominację co spowodowało we mnie drgawki ale dopiero jak wepchnął mi go prawie w gardło to dosłownie zamarłam w bezruchu, przy drugim pchnięciu chwyciłam się rurek po bokach a on dopiero się rozpędzał. Jeśli mój TŻ dymał moje usta, to ten kierowca autobusu dosłownie je rżnął a ja jedyne co mogłam robić to próbować się nie udusić i trzymać się rurek bo czułam jak moja mokre dupa przesuwa się po podłodze. W moim gardle czuć było pulsowanie jego penisa oznaczające moment kulminacji, aż wystrzelił będąc chyba najgłębiej jak mógł a ja zaczęłam się krztusić. Jak tylko go wyjął musiałam wszystko wypluć bo nawet nie mogłam tego połknąć.Tak o to w ten sposób rozeszliśmy się, on do kabiny a ja na swoje miejsce, kłębiąc w głowie myśli o zdradzie i o tym że moje gardło zostało zarżnięte przez obcego faceta. Wychodząc z autobusu zapytał mnie czy to jednorazowy numerek i czy wymienimy się numerami.W ten oto sposób został moim kochankiem, ale o tych zabawach jeszcze będzie kiedyś.