1. Zalezna od doznan.


    Data: 05.08.2024, Kategorie: Fetysz Autor: Tytus deZoo, Źródło: SexOpowiadania

    Jest coś o czym wie kilka osób z mojego otoczenia. Wszyscy oni wiedzą co lubię a ja znam ich sekrety. Jestem Jola. W biurze gdzie wszyscy pracujemy zajmuje stanowisko kierowniczki całego piętra z działem reklamy. Mam 159cm wzrostu, jasną cerę, ciemne włosy. Miseczka D i wąskie biodra. Jestem masochistką a dokładnie kocham maltretowanie swojej cipy. Pewnego ciepłego poranka budzik wyrwał mnie ze snu jak zwykle kwadrans przed szóstą. Prysznic, w trakcie którego masuje sobie łechtaczkę strumieniem zimnej wody ale nie dopuszczam do orgazmu. Dziś połknęłam muchę hiszpańską by być podnieconą. Zadziałała już po pół godzinie i gdy się ubierałam stringi cudownie drażniły mi cipę. Do pracy mam 15 minut piechotą także się nie spieszę. Zawsze jestem najwcześniej ze wszystkich co nie podoba się moim współpracownikom bo uważają, że szefowa może przychodzić najpóźniej. Usiadłam w swoim fotelu i miałam ogromną chęć zanurzyć palce w cipie ale ma ona cierpieć. Ma być mokra, podniecona do granic możliwości ale orgazmu nie dostanie. Przyszedł do mnie nasz grafik Paweł i od wejścia już widział w jakim jestem stanie. Pawła sekretem jest dominacja kobiet, nad którym lubi się znęcać. Jego żona Karolina jest mu oddana do granic. Gdy Paweł wyda polecenie ona jest w stanie przyjechać do jego pracy i na oczach wszyscy obciągnąć mu. Kiedyś ich nakryłam w pokoju montażysty, gdy ona zupełnie naga była przez niego ruchana w dupę a cipę miała spiętą klamrą do papieru. Może klapsa w cipę? - rzucił w moją ...
    ... stronę. Z czym przychodzisz? Nie jestem twoją żoną. Klient zażyczył sobie skrócenia reklamy do 15s. i nie bardzo wiem z czego możemy zrezygnować. Moją żoną nie jesteś, ale chętnie zajmę się twoją mokrą cipą bo widzę, że potrzebujesz tego. Pewnie, że potrzebuje ale mu tego nie powiem wprost. Usiedliśmy przy monitorze i zaznaczaliśmy fragmenty filmu. Jak byś chciał mi ją pomęczyć? Na początek wyjdź na taras i pokaż wszystkim jaka z ciebie suka. Niech z innych okiem popatrzą na ciebie. Ekshibicjonistką nie jestem ale podobał mi się ten pomysł. Jeszcze chwilę zabrało nam przy monitorze i Paweł wyszedł. Wyszłam na taras i rozsiadłam się w wiklinowym koszu szeroko rozstawiając nogi podciągnęłam spódnicę. Paląc papierosa patrzyłam po oknach wieżowców, ale nic szczególnego nie widziałam. Gdy wróciłam do biurka przyszedł mail od Pawła. Klient zaakceptował zmiany. Zdejmij majtki kretynko. Skąd wiedział? Najchętniej bym wetknęła duże dildo w moją cipę by poczuć ulgę ale dalej brnęłam w męczarnię jej. Zdjęłam stringi. I tak miałam długą spódnicę. Dodatkowo przypomniałam sobie o klamerkach i nerwowo zaczęłam ich szukać w szufladzie. Znalazłam trzy sztuki. Zgarnęłam je i poszłam do łazienki. Zamknęłam się w kabinie, i podciągnęłam spódnicę. Celowo nie sikałam tylko skrupulatnie zapięłam sobie jedną klamerkę na wargach. Ależ bolało. Dwie pozostałe zapięłam na sutkach pozbywając się także stanika. Tak wróciłam do swojego pokoju w wyszłam na taras zasiadając w tym samych wiklinowych fotelu. Nie ...
«1234»