1. Odwiedziny brata we Wrocku - czesc 3 (ostatnia)


    Data: 13.08.2024, Kategorie: Geje Autor: Kamil, Źródło: SexOpowiadania

    ... krztusiłem, jednak Michał nie przestawał i ciągle dopychał kutasa do samego końca. Nagle poczułem, jak Łukasz wyjmuje swojego kutasa z mojej mega rozluźnionej dziurki. W tym czasie Michał wyjął kutasa z ust, zerknąłem na chłopaków i tylko zauważyłem, jak Michał spojrzał na Marcela a następnie na Łukasza i kiwnął głową w jego stronę. Zamienili się miejscami, tym razem przy mojej dziurce był Michał, a jego kutas tylko czekał, aby w nią wejść. Długo nie musiałem czekać, jego kutas zaczął wchodzić we mnie. Myślałem, że Łukasz wystarczająco rozluźnił moją dupę, jednak byłem w błędzie, w momencie, gdy kutas Michała zaczął zwiedzać moje wnętrze poczułem, jak moja dupa się rozrywa. Jego kutas był tak gruby, że moja dziurka nigdy jeszcze czegoś takiego nie doznała. Michał nie był delikatny, był bardzo napalony i zaczął mnie traktować jak męską prostytutkę, zapinał mnie jak nigdy nikt wcześniej. Jęczałem na całe mieszkanie, jednak jęki nie trwały zbyt długo i poczułem w swoich ustach kutasa Łukasza.- Dawaj Marcel, teraz Twoja kolej, wyruchaj swojego braciszka - powiedział Michał wyjmują jednocześnie swojego kutasa z mojej dziurki.Marcel spojrzał na mnie, a ja kiwnąłem głową dając mu pozwolenie. Zamienili się miejscami, aby za chwilę moją dziurkę penetrował kutas mojego brata. Wszedł we mnie bardzo delikatnie, zaczął robi bardzo głębokie, ale powolne ruchy, które przechodziły powoli na szybsze tempo. Czułem się zajebiście, ruchało mnie trzy wielkie kutasy, a jeden z nich należał do ...
    ... mojego braciszka. Widziałem jak chłopaki patrzą na to co wyprawia mój brat, obaj wali nad moją twarzą. Długo nie musiałem czekać, aby dostać orgazmu, Marcel złapał za mojego kutasa i zaczął nim walić, po chwili trysnąłem, moja sperma była dosłownie wszędzie. Młody patrząc na to, przyśpieszył swoje ruchy, a po chwili wyjął kutasa zdjął gumkę i zaczął walić nad moim brzuchem. Cała trójka trysnęła prawie jedocześnie – Marcel na mój brzuch i klatę, a chłopaki na moją twarz, włosy i do gardła. Było to zajebiste uczucie, nie mogłem sobie wymarzyć lepszego seksu.- Dobra robota Panowie, niech Kuba żałuje co go ominęło – odparł Łukasz przybijając każdemu piąteczki, a następnie podał mi papier, abym mógł się wytrzeć.Każdy po kolei poszedł pod szybki prysznic i cała trójka poszliśmy spać nago do jednego łóżka, zostawiając Kubę samego w salonie.Rano jak wstaliśmy Kuba był już na nogach, zrobił nam śniadanie, a my udając, że nic się nie działo, ogarnęliśmy się, zjedliśmy i pożegnaliśmy się z ekipa. Gdy wracałem z młodym na mieszkanie, ustaliliśmy, że to co było we Wrocławiu zostaje między nami. Wieczorem odprowadziłem młodego na pociąg, a sam wróciłem na mieszkanie, wziąłem prysznic i położyłem się spać, w końcu następnego dnia trzeba było wrócić do szarej rzeczywistości.Dziękuje wszystkim tym, którzy dotarli do tego momentu. To koniec historii Marcela i Kamila, jaką przeżyli we Wrocławiu. Kto wie, może nie długo Kamil odwiedzi rodzinne strony i znowu coś wydarzy się między rodzeństwem. ...