1. Ciocia Aneta


    Data: 13.08.2024, Kategorie: Mamuśki Autor: lonebard, Źródło: SexOpowiadania

    Ah, jeszcze tylko jutro i spokój. To był ciężki tydzień. - pomyślałem. W końcu dzisiaj czwartek, a ja regeneruje się po pracy w akompaniamencie piwa i filmu na Netflixie.Telefon zawibrował. Przyszło powiadomienie. Ktoś wysłał wiadomość.-Siema. Może wpadniesz w sobotę to wypijemy co nieco i pogadamy sobie?-Cześć. Czemu nie, w sumie ostatnio się nie widzieliśmy.-No i fajnie, to do zobaczenia.-No na razie, w kontakcie.Tak oto w tych czterech wiadomościach zaplanowaliśmy wspólny weekend. Prosto, szybko i na temat. Po męsku.Z Kubą zawsze miałem dobry kontakt, choć z biegiem lat nie spędzaliśmy ze sobą tak dużo czasu jak niegdyś. Taka kolej rzeczy, dorosłe życie, praca i obowiązki. Mimo to mniej lub bardziej regularnie pisaliśmy do siebie czy widywaliśmy się.Kuba to mój kuzyn. Ma 22 lata, jest rok młodszy ode mnie. Nasze mamy to siostry. Ot, cała historia.Piątek jakoś minął, bez uszczerbku na zdrowiu. To sukces, przecież ostatnio mamy urwanie głowy w pracy. Na szczęście dziś już sobota, a o 17 jadę do kuzyna na umówione picie. Przynajmniej zresetuję głowę po całym tygodniu stresu i nerwów.Tak więc wyruszyłem po drodze zahaczając o sklep, żeby zakupić jakiś napitek na wieczór. Co prawda, to on mnie zaprosił i jako gospodarz powinien o to zadbać, ale jedna więcej nie zaszkodzi. Przy okazji wziąłem też wino dla cioci.Dotarłem na miejsce. Kuzyn z ciocią mieszkają, o zgrozo, na czwartym piętrze.Na trzeźwo to jeszcze nie problem. - zaśmiałem się w myślach.Zadzwoniłem na domofon. Drzwi ...
    ... się otworzyły, a ja doczłapałem się na górę. Drzwi od mieszkania już były otwarte.-Cześć! - powiedziałem głośno, przekraczając próg.-Cześć, Michał. - odpowiedział kuzyn zakładając buty w pośpiechu.-A ty gdzie się wybierasz? - zapytałem.-Przepraszam cię. Wiem, że byliśmy umówieni. Dwa tygodnie temu zerwała ze mną Majka, a dzisiaj jakoś tak wyszło, że złapaliśmy kontakt i napisała, że chce się spotkać. Nie mogę odpuścić, zależy mi na niej.-No okej. Rozumiem, stary. To powodzenia, daj znać jak coś. Ja w takim razie spędzę czas z ciocią bo i o tobie pomyślałem – powiedziałem, wręczając jej wino i witając się z nią.-Jasne, do później! - pośpiesznie wyrzucił Kuba.-No, cześć Michał. Chodź do salonu, rozgość się, usiądź. - powiedziała ciocia.-Cześć ciociu, dzięki. Pozwolisz, że poczuję się jak u siebie. - zaśmiałem się.-Pewnie, że tak! - odpowiedziała rozbawiona.Ciocia Aneta to 43 letnia brunetka o niedużych piersiach, zgrabnej figurze i kształtnym tyłku. Odkąd pamiętam fantazjowałem o niej i miewałem mokre sny. Od przeszło dwóch lat jest rozwódką. Od tego czasu nie widziałem, ani nie słyszałem o tym, aby miała jakiegoś partnera.Dziś ubrana była w czarne woskowane legginsy i czarną, troszkę obcisłą koszulkę, pod którą widocznie rysowały się jej piersi. Ciocia zawsze potrafiła się ubrać. Odkąd pamiętam dbała o siebie.-To może herbatki albo kawki ci zrobię? - zapytała.-A to ja może zaproponuję rozpieczętować to wino od razu? - odpowiedziałem.-Masz racje. W końcu mamy sobotni wieczór. - ...
«1234...»