1. Powrot od kochanka


    Data: 16.08.2024, Kategorie: Zdrada kontrolowana, Autor: sirGalahad, Źródło: SexOpowiadania

    ... nieziemską rozkosz, mimo że była wyraźnie szersza niż zazwyczaj, nie wspominając o poziomie nawilżenia. Ale był tak stęskniony i napalony, że mimo to odczuwał mocno każde pchnięcie, które smakowały jak nigdy dotąd.- Kochanie – westchnęła Patrycja – Jest różnica jak jestem po kimś? – Adam spojrzał na nią wzrokiem napalonego, wyposzczonego nastolatka.- Tak, ale jesteś jeszcze bardziej podniecająca – miał problem ze złapaniem oddechu. Żona popatrzyła na niego z aprobatą. Widząc, że jest tak napalony że wkrótce mógłby dojść, wskazała gestem żeby przestał.- Chcesz wiedzieć co było dalej? – spojrzała na męża, który nie był w stanie odpowiedzieć, ale jego wzrok nie pozostawiał wątpliwości. – Świetnie. Więc wyjdź ze mnie i mnie wyliż. Do czysta! – Adam niechętnie wyciągnął penisa z boskiej, mokrej cipki żony i posłusznie uklęknął przed nią. Było to zupełnie nowe doznanie. Często robił jej minetę, ale teraz smakowała przecież innym mężczyzną! Mężczyzną, który nie dawno uprawiał z nią seks i doszedł w niej! Zniecierpliwiona i napalona Patrycja przycisnęła twarz męża do swojej cipki i lekko zacisnęła uda.- Wyczyść mnie dokładnie. Ooo tak, dobrze, zasługujesz na dalszy ciąg opowieści. Po krótkiej przerwie na odpisanie Ci na wiadomość, wzięłam jego penisa do ust. Stanął mu prawie natychmiast. Oh połknięcie jego penisa to było spore wyzwanie, bo jest ogromny! Na początku myślałam, że nie zmieszczę go do ust, ale po jakimś czasie mi się udało. Haha myślałam że się uduszę, ale jego reakcja ...
    ... była nieoceniona. – Adam zapamiętale czyścił cipkę żony, patrząc na nią z dołu. Widać było jak buzują w nim skrajne emocje. Widać było w jego oczach zwierzęce podniecenie – Przerwałam w odpowiednim momencie, zanim zbliżył się do orgazmu. Ale był wtedy w takim stanie, że zrobiłby wszystko żeby go osiągnąć. Penis tak mu się naprężył, że przez chwilę poczułam lęk, czy przetrwam jak mi go wsadzi haha. Połykaj wszystko kochanie! A wracając do Pawła, tak naprawdę nie wyobrażałam sobie, żeby mi go wtedy nie wsadził. Więc weszłam na łóżko i wypięłam do niego tyłek. – Mówiąc to wstała i odwróciła się, eksponując to, co nie tak dawno widział jej kochanek.- Jest już czysta kochanie. – Adam nie mógł już wytrzymać napięcia. – Czy mogę już...? – Patrycja nie zwróciła uwagi na jego pytanie, tylko kręcąc zmysłowo tyłkiem opowiadała dalej.- Nie czekał na nic więcej. Wziął mnie na pieska, tak ostro jak Ty nigdy mnie nie wziąłeś. Uwielbiam seks z Tobą, ale on był inny, bardziej dziki, zwierzęcy. Ruchał mnie tak, że nie wiedziałam jak się nazywam. Trzymał mnie za dupę oboma rękami i wpychał penisa tak głęboko... a jak krzyczałam z rozkoszy. – Adam widząc, że żona z nim igra, podjął grę.- I co było dalej kochanie?- Kazał mi wstać, wziął mnie na ręce i robiliśmy to na stojąco. – Mówiąc to, Patrycja symulowała ruchy w górę i w dół stojąc na środku pokoju, jej piersi nieziemsko zafalowały. – Nadziewał mnie na siebie, nie mogłam złapać oddechu. Wiedziałam że nie mogę go pocałować, więc chwyciłam go ...