Ciotka Bozena cz. 2
Data: 22.08.2024,
Kategorie:
BDSM
Autor: Dud, Źródło: SexOpowiadania
ROZDZIAŁ 2.Robert wrócił z kuchni, ciotka ponownie siedziała wygodnie w fotelu kazała podejść i uklęknąć przed nią. Robert klęczał z klapkiem w ustach, ślina ciekła mu po brodzie, lecz chciał być posłuszny. Ciotka wzięła od niego kostki lodu i przyłożyła mu do krocza, nacierając penisa i jądra. Robert przygryzał klapka i oddychał ciężko.-Nie wierć się, myśl o swoim motocyklu, wyobrażaj sobie drogę powrotną do domu, każdy szczegół.Penis Roberta zaczął wiotczeć.-To jest pas cnoty, będziesz to nosić tak by nauczyć Cię ogłady. Przymierzę go tylko czy pasuje do penisa.Robert był podejrzliwy ale nie śmiał protestować, nie przyznawał się przed sobą ale chyba właśnie tego pragnął, znał chastity z filmów, fantazjował o tym wielokrotnie, czuł że to tymczasowy blef ale i tak poddał się ciotce.-Teraz zamykam, świetnie! Pasuje Ci, zresztą co Ty chciałeś robić z takim małym fiutkiem, domyślam się że żadna dziewczyna nie czeka dzisiaj na niego.Ciotka wyjęła mu japonka który robi za knebel.-Wyliż go! -Podała mu go trzymając w dłoni.-Wystarczy, załóż mi go. Jak Ci się podoba klatka?Robert spojrzał w dół, zobaczył zamkniętego penisa w transparentnej plastikowej klatce, penis zajmował 2/3 klatki dolegając do ścianek, reszta klatki była zaparowana. Penis Roberta zaczął na nowo nabrzmiewać, wypełniać klatkę. Czuł ogromny dyskomfort który przeradzał się w ból. Do tej pory fantazjował o klatce lecz nigdy jej nie miał na sobie, w jego głowie pojawiła się panika że jego penis utknie w niej i skończy ...
... się szpitalem, że jego penis obumrze, będzie siny lub coś w tym rodzaju.-Proszę Panią o zdjęcie klatki, zaczyna boleć a ja się martwię że zrobi mi to krzywdę.-Zła odpowiedź! Ciotka dotknęła stopą jego jąder, które już lekko bolały od nagromadzonej spermy. Docisnęła ją znacznie i poruszyła na przemian palcami. Robert poczuł podwójny ból i Panikę. Czuł jak ciotka nie ustępuje w nacisku, jej poruszające palce falowały jego kulkami, czuł przy tym jak jej paznokcie lekko drapią po pod jajami.Wyłamał się.-Ciociu proszę zdejmij mi to, bardzo boli. Po policzku Roberta popłynęła łza.Bożena zobaczyła że zaczyna łamać Roberta, o to jej chodziło, była zadowolona z siebie. Do tej pory Robert podążając za poleceniami kierował się popędem i szantażem, teraz pojawia się strach który będzie głównym sprzymierzeńcem Bożeny.-Złamałeś zasadę, wysyłać zdjęcie czy wybierasz karę?Robert pogrążony w panice utraty penisa chciał przerwać "zabawę" z drugiej bardzo chciał podążać dalej.-Karę-Dobrze dostaniesz ją. Od teraz klucz do kłódki zostaje u mnie do odwołania aż zobaczę że naprawdę zmieniłeś się, otworzę go gdy uznam to JA za stosowne. Prawdziwy mężczyzna nie dał by się w to zamknąć. Wstań i połóż mi się na kolanach tyłkiem do góry.Robert wykonał polecenie, położył się na brzuchu na kolanach ciotki. Przed oczami ciotki po chwili był już lekko umięśniony nie owłosiony tyłek Roberta.-Dostaniesz teraz 10 klapsów, liczysz i nie waż mi się ruszyć.Jeden, dwa, trzy, cztery, pięć.. tyłek Roberta zrobił się ...