-
Ciotka Bozena cz. 2
Data: 22.08.2024, Kategorie: BDSM Autor: Dud, Źródło: SexOpowiadania
... czerwony, zaczynał coraz ciężej znosić mocne uderzenia z otwartej dłoni. Liczył dalej, do końca.-Wstań i przeproś.-Przepraszam że zwróciłem się do Pani po koleżeńsku.- Mam nadzieję że zapamiętasz dzisiejszą lekcję i dotrzymasz umowy która jest w Twoim interesie.-Tak Pani, spełnię każdą wolę. Jestem Pani sługą.-No no! sam na to wpadłeś fiutku? Jestem prawie dumna z Ciebie. Ubierz się teraz i ogarnij cioto.Robert zaczął się ubierać, bolały go jaja, poruszał się w szerokim rozkroku, wyglądał komicznie ale nie miał innego wyjścia. Gotowy i obolały wstał i podszedł do Ciotki.-Gotowe!-Jesteś dzisiaj wolny, możesz wracać. Od teraz masz być pod telefonem. Podejdź.Ciotka objęła Roberta, czule przyłożyła jego głowę do swoich ramion, głaszcząc go wolno. Przez chwilę przestał skupiać się na obecnym bólu w kroczu. Pozorna czy prawdziwa czułość ciotki działała kojąco. Robert poczuł ciepło i odwzajemnił, wtulił się i zamarł na chwilę.-Kocham Cię ciociu, dziękuje za dzisiaj i za całą troskę.-Wybaczam tym razem, ja Ciebie też bardzo lubię Roberciku.Robert wyszedł, wsiadł na motocykl i starał się być naturalnym z obcym plastikiem na przyrodzeniu. Przed snem Robert wiercił się i starał się zasnąć, myślał nawet by rozciąć klatkę ale stwierdził że prędzej krzywdę sobie zrobi, materiał jest zbyt opięty. Myślał o tym co dzisiaj się wydarzyło a to nie dawało ulgi w kroczu. Wysłał ciotce sms "dziękuję", lecz ciotka nie odpisała. Robert zasnął w oczekiwaniu na jutrzejszy nowy dzień, może to mu się wszystko przyśniło?