1. Krowa


    Data: 24.08.2024, Kategorie: Brutalny sex Autor: Arletka Ruchliwa, Źródło: SexOpowiadania

    ... chyba omdleć bo już nie drgałam i nie piszczałam. Gdy odzyskałam świadomość co się dzieje moje ciało leżało nadal przed Panią Robertą, ale nogi już nie były podciągnięte. Czułam jak Pani Roberta bawi się moja kiszka odbytnicy wyciągając ją dale z mojej dupy i rozciągając na boki. Miałam wrażenie, że zaraz wyciągnie ze mnie jelito.- Już nie, już nie, proszę. – Zaskomlałam cicho.- O już oprzytomniałaś kurwo. To Dobrze. Teraz połóż się na boku ponownie i mocno przyciągnij do brzucha swoje uda. Wypnij dupę w moją stronę. Jaja i kutasa wystaw w tył. – Poleciła.Wykonałam polecenie płacząc. Jednak zrobiłam to niedostatecznie i musiałam mocniej wypiąć dupę i przyciągnąć uda do brzucha. Teraz poczułam ja mam smarowaną pizdę, jaja, kutasa i uda. Czekałam co teraz będzie. Nagle poczułam jak moja pizda rozwiera się szeroko i wchodzi tam pięść. Przyjemność minęła szybko, bo nie o nią chodziło. Znowu płacz, skomlenie, gehenna. Pierwszy orgazm, drugi orgazm, trzeci orgazm bolesny i następne już bolesne bardzo. Zaczęłam uciekać z dupą, ale wtedy Pani Roberta uchwyciła kiszkę odbytnicy, co mnie zatrzymało na miejscu. Seks z pizdą trwał krócej niż z dupą, ale i tak wykończył mnie. Leżałam cicho czując jak Pani bawi się moją sztywną łechtaczką torturując mnie. W reszcie był koniec.- Dobra jesteś stara kurwo. Biorę ciebie do siebie. Przygotuj się na cierpienie i pieniądze. Teraz leć do wody i umyj się. Potem poruchamy sobie jeszcze.– Rozkazała.- O jej, jeszcze? Oooo… - Jęczałam wstając na ...
    ... dygoczące nogi.- Tak jeszcze. Przecież nie ruchałam ciebie. – Powiedziała zdziwiona.Powoli zataczając się i płacząc powlokłam się do jeziora na golasa. Już mnie ludzie patrzący nie obchodzili. Była zrezygnowana, obolała i wystraszona. Musiałam przedstawiać sobą niezły widok. Zalepione uda i dupa, z której sterczała coś długiego i czerwonego. Wielkie narządy, cyce, tłustawe dygocące ciało. To musiało być coś. Weszłam do wody pomiędzy dwóch bardzo młodych chłopaków. Byli całkowicie zaszokowani moim zjawieniem się. Nagle wielka, starsza dziewczyna i to z cycami na wierzchu, i kutasem?! Stanęłam między nimi.- No co się gapicie, suki nie widzieliście? – Zapytałam z żałosnym uśmiechem.- Nnnie. – Oparli obaj. Byli młodzi, bardzo.- Muszę się wymyć bo cała jestem zaklejona. – Wyjaśniłam specjalnie.To miejsce od głównej plaży oddzielał mały pas trzciny, dlatego lubię tu być. Pochylona myłam sobie cycki umyślnie powoli kręcąc sutki i patrząc im w oczy. Każdy cycek dopieszczałam. Potem robiłam to samo z dupą, narządami kucając i nachylając się tak by zauważyli moja pizdę. Dyskretnie patrzyłam jak rosną dwa małe namiociki w ich kąpielówkach. Gdy już umyłam wszystko ich kutaski były sztywne.- Och chłopaki widzę jak się męczycie. Chodźcie. – Powiedziałam prowadząc ich za ręce tam gdzie trzcina była gęsta i osłaniała od plaży i trochę od brzegu. Wody było do kolan. Dali się prowadzić bez oporu.- My jeszcze nigdy, no tego, wie Pani. - Szepnął podniecony chłopak.- Nie szkodzi, nie bójcie się, ...
«12...91011...17»