1. Krowa


    Data: 24.08.2024, Kategorie: Brutalny sex Autor: Arletka Ruchliwa, Źródło: SexOpowiadania

    ... na kocu. Jak nic sięgał do połowy uda Pani Roberty. A uda miała długie! Jego wielkość a zwłaszcza kształt poraził mnie. Jak wspomniałam widzę wiele kutasów, na co dzień ale ten to, to było to o czym śniłam nocami. Przede wszystkim nie był okrągły a raczej spłaszczony. Gruby u nasady robił się coraz grubszy i szerszy w miarę zbliżania się do głowy. Przy głowie zwężał się trochę tworząc jakby szyjkę, na której umocowana była płaska wąska na końcu i szeroka u nasady głowa. Jak u żmii. Ten łeb był przecięty w poziomie, nie jak to jest naturalnie w pionie, ziejącą szparą wejścia cewki. Ta szpara była rozchylona i wyglądała jak szeroki uśmiech. Sam trzon był czerwony a łeb niebieskawy prawie granatowy. Wejście do rozwartej cewki pomarańczowe. Ani śladu napletka! Wszystko łyse i powiązane niebieskimi zwojami żył. Jakby mało było tego obok leżał wielki worek. Było wyraźnie widać owalne kule byczych prawie jaj. Gapiłam się jak zaklęta.- No widzę, że ci się podoba suko. – Zaśmiała się Roberta.- Podoba, podoba, bardzo podoba. Podskakiwałam na dupie machając rękoma.- Uspokój się suko, nie rób cyrku. – Skarciła mnie.Rozejrzałam się. Wiele osób gapiło się na nas.- Mogę dotknąć? – Pisnęłam.- Oczywiście suko dotknij. – Zgodziła się.Wzięłam do ręki tę żmiję. Poczułam wyraźnie jego moc. Był ciepły półsztywny. Wyraźnie czułam silne uderzenia krwi w grubych żyłach. Powoli głaskałam szeroki łeb. Natychmiast zareagował. Z sekundy na sekundę nabierał sztywności i ogromu. Ależ to była szybka ...
    ... reakcja. Jeszcze nie widziałam tak szybkiego wzwodu. W ciągu sekund ze żmii przekształcił się w potwornego boa dupo jebca jak go nazwałam. Jego łeb jakby rozwinął się. Teraz był fioletowy, szpiczasty z bardzo szerokim płaskim kołnierzem. Ten kołnierz podwinął się do góry. Pozioma szpara cewki otworzyła się szeroko. Kapał z niej śluz. Byłam tak podniecona i pochłonięta tym widokiem, że straciłam poczucie. Gdzie jestem.- Ruchać, ruchać, prędko ruchać. - Stękałam zdejmując stringi i wypinając dupę do ruchania.- Spokój suko, natychmiast! – Ostre słowa transa i szarpnięcie za łańcuch wróciły mi świadomość.- Jak ty się zachowujesz suko! – Karciła mnie Roberta.- Wypnij dupę natychmiast! – Rozkazała wyjmując z torby packę do bicia naszpikowaną metalowymi nitami.Wystawiłam mocno dupę.- Aj, aj, oj, oj auu! – Piszczałam z bólu.Ostre klaśnięcia packi o moją dupę rozległy się dosyć mocno. Nie powiem o reakcji widzów. Jedni się śmiali inni wyrażali oburzenie. Płakałam. Dupa bolała bardzo.W trakcie chłosty ręcznik spadł z dupy Roberty. Bijąc zmieniła pozycje na bardziej leżącą i teraz potężny kutas sterczał sztywno w pionie a wielki wór z jajami zwisał na bok. Rozległy się gwizdy i okrzyki na ten widok. Roberta szybko zasłoniła się ręcznikiem i odwróciła na bok. Ja leżałam przy niej i płakałam masując bordową dupę.- Widzisz, co narobiłaś suko. Dałaś niezłe widowisko. No ale rozumiem ciebie dobrze. Tak bardzo ci się chce, że szalejesz. To dobrze. Teraz pokaż jak umiesz ciągnąć. – Powiedziała prężąc ...
«12...678...17»