1. Joanna i niespodziewana wizyta


    Data: 02.12.2024, Autor: Anonim, Źródło: Lol24

    ... wstała z kanapy.
    
    - Zrobiła się późno. Chodźmy na górę, przygotuję ci spanie w pokoju gościnnym - powiedziała i skierowała się w kierunku schodów.
    
    Chłopak podniósł się i udał za nią na górę. Kobieta weszła do pokoju gościnnego, podeszła do szafy, otworzyła drzwi i zaczęła szukać bielizny pościelowej na zmianę. W pierwszej kolejności spojrzała na jedną z dolnych półek. By to zrobić musiała ukucnąć. Brzeg spódnicy podsunął jej się przy tym do góry, odsłaniając obie nogi do połowy uda. Nie zauważyła tego. Była zajęta szukaniem pościeli. Spódnica podsunęła się jeszcze wyżej, tak że widać już było brzeg pończoch. Po chwili wstała.
    
    - Pomóż mi szukać na innej półce, poprosiła.
    
    Maciek był tuż za nią. Joanna nie miała przy tym świadomości jaki cudowny widok ma chłopak przed swoimi oczami.
    
    - Poszukam na najniższej półce, powiedział.
    
    Przyklęknął. Z tej perspektywy widok jaki miał przed sobą stał się jeszcze cudowniejszy. Dostrzegł koniec pończoch, zobaczył bieliznę cioci. Krew zaczęła w nim pulsować.
    
    Joanna wyciągnęła ręce sięgając do najwyższej półki. Była jednak zbyt niska, aby swobodnie do niej dosięgnąć. Stała nieruchomo na palcach, wyciągnięta, z rękoma w górze.
    
    - Możesz mi pomóc? - spytała.
    
    Maciek w pierwszej chwili nie zareagował. Miał przecież przed sobą parę cudownych nóg, okrytych delikatną czernią pończoch, chowających się pod króciutką spódnicą. Wstał niechętnie. Tysiące myśli kłębiło mu się w głowie. Zauważył, że koszula Joanny wysunęła się ...
    ... ze spódnicy. Dostrzegł jej goły, śliczny, lekko zaokrąglony brzuszek. Zbliżył się do cioci i stojąc za nią wciągnął głęboko powietrze czując delikatną woń jej perfum - Black Opium. Wyciągnął rękę do góry, by jej pomóc.
    
    Wtem Joanna się poruszyła. Przypadkowo musnęła pośladkami jego wyprężonego pod spodniami penisa. To było jak dla niego zbyt dużo Dalej wszystko potoczyło się samo. Maciek położył ręce na jej nagim brzuszku. Wtulił twarz w jej włosy. Zaciągnął się jej zapachem.
    
    - Co ty robisz? - krzyknęła zaskoczona.
    
    On jednak tego nie usłyszał. Albo nie chciał słyszeć. Zaczął masować jej brzuch. Zataczał dłonią coraz większe kręgi. Podchodził coraz wyżej w kierunku piersi i schodził coraz niżej w kierunkuj podbrzusza. Przyciągnął ją do siebie. Mocniej naparł biodrami na jej pośladki. Obie ręce wsunął pod koszulę. Dotarł do piersi. Objął je delikatnie dłońmi przez stanik.
    
    - Przestań! - wyszeptała Joanna.
    
    Jaj głos zaczął się jednak załamywać. Maciek nie zwrócił uwagi na jej protest. Coraz mocniej masował przez stanik jej piersi. Poczuł, jak sztywnieją jej sutki. Naparł z całych sił członkiem na pośladki cioci. Mimo spodni, które miał na sobie Joanna wyraźnie poczuła jego erekcję. Chłopak zsunął ręce z piersi na brzuch, po czym przesunął je z powrotem do góry, zsuwając stanik i uwalniając od niego dwie cudowne półkule. Chwycił je w swe dłonie. Poczuł ich delikatne ciepło, miękkość skóry i kontrastującą sztywność i szorstkość sutków. Zaczął je pieścić, delikatnie ...
«1234...10»