Zagubione - Opowiadania Erotyczne

Zagubione

Siemacie :)

Mam dzis dla was kolejna historie ktora zdazyla sie niedawno temu. Jak zapewne sie domyslacie wieczorem umowilem sie ja chlanie z paroma znajomymi w tym.. Niespodzianka: z Michalem. Wieczor zaczal sie jak kazdy inny, browary, pozniej whiskey i tak caly czas. Przesiedzielismy na centrum pare godzin az nadeszla wczesna godzina i przybyl czas powrotu. Wszyscy pojechalismy autobusem do domu. Wiekszosc sie rozeszla do domu, a ja, Michal i Mateusz poszlismy do mnie maniaczyc w xboxa. Pykalismy chyba do 5 rano, i juz wszyscy marzyli tylko o jednym. Sen byl naszym marzeniem.

Mateusz majac kawalek do domu wylecial na autobus, a ja znokautowany z Michalem zostalismy u mnie. Przypomnialo nam sie ze mielsmy cos na pobudzenie. Zaczelo sie trzepanie pokoju i ogolnie calej chaty w poszukiwaniu szczescia.

Przerzucilismy caly dom do gory nogami, ale nadal nie znalezlismy poszukiwanego przedmiotu. Kiedy nadzieja upadla i skonczyly sie pomysly, przypomnialem sobie o puszcze perfumu. Wlasnie tam znajdowala sie nasza upragniona zdobycz.

Oczywistym bylo ze Michal sie na mnie zdenerwowal, szukalismy tego kupe czasu i nie dziwie mu sie. Prawie sytuacja zostala unormowana ale nagle kutas zaczal mi stawac. Poczulem ze to znak, to znak by znow wrocic na swoje miejsce u kroku mojego kolegi.

Lekko niepewnie zaproponowalem mu to co dawno sie nie wydarzylo slowami "Sory, zamulilem strasznie ale mam propozycje. Jak chcesz to zrobie Ci loda".

Raczej nie trzeba bylo go dlugo ...

... namawiac. Przez moment mialem wrazenie ze czekal az to powiem gdyz opuszczajac mu spodnie otrzymalem podbrudkowy ze sztywnego kutasa.

Skoro zaproponowalem taka rekompensate to powinienem sam zaczac ja stosowac. Wlozylem jego maline w usta. Smigalem skora w gore i w dol pucujac narzedzie przyjaciela jak tylko potrafilem. Usiadl na fotelu rozkladajac nogi na pufe tak, ze moja glowa znajdowala sie miedzy udami. Mniej wiecej spodziewalem sie co mnie czeka ale sie mylilem. Zalozyl rece za glowe ogladajac jak lize jego kutasa.

Powiedzial do mnie "od kul az po kule". Chwile mi zajelo nim to zalapalem po czym zaczalem ssac i lizac jego ogolone jak nigdy genitalia. Oblizalem porzadnie tego kolosa od bil az po maline gdy on wstal, zlapal mnie za glowe i machal nia. Dzialal tak przez ze 3 minuty ktore trwaly wiecznosc. Lzy lecialy mi jak grad z nieba a slina wyplywala na wszystkie strony, podczas gdy on bawil sie w najlepsze i zaczal ruchac mnie w gardlo, jednak delikatnie, nie probowal mi ladowac calego. Chyba wkoncu sie nauczyl ze ma tak ogromnego kutasa ze chocbym sie zesral to go nie polkne. Mimo to, choc mu tego nie przyznalem to bardzo lubilem jego narzad plciowy otrzymywac w wargi, dlatego tak czesto znajdowalem pretekst by przed nim kleknac. Tak kleknac, kucniecir bylo zbyt eleganckie a ja lubie uczucie gdy wiem ze on ma wladze.

Ruchal mnie w usta tak szybko ze ledwo wargi nadazaly mi sie krecic. Lekko zacisnal mi rece na glowie co oznaczalo szybki final. Wyjalem jego chuja ...