Zwyrole. Odcinek 2.: Zabawa w taksowce
Data: 13.04.2025,
Kategorie:
Geje
Autor: zwyrol, Źródło: SexOpowiadania
Kuba bez namawiania zgodził się jechać z Patrykiem i po chwili oboje wyszli z baru i siedzieli już w taksówce na tylnych siedzeniach. Było od nich czuć uderzający zapach spermy i potu, który podniecił Patryka do tego stopnia, że jego kutas stanął ponownie tak, że na jego spodenkach w okolicach krocza powstał mały namiot. Był tak napalony, że nie potrafił się powstrzymać przed dotykaniem swojego nabrzmiałego chuja. Zerknął na Kubę, po czym jedną dłoń położył na jego dłoni, a drugą wsadził sobie w majtki i delikatnie zaczął pocierać swojego penisa. Kuba przestraszył się i spojrzał, czy taksówkarz przypadkiem tego nie widzi. Patryk przyłożył palec wskazujący do swoich warg, pokazując Kubie, żeby był cicho i wyciągnął kutasa zza majtek. Powolnymi ruchami zaczął się masturbować, patrząc Kubie prosto w oczy, ale Kuba odwracał wzrok, co chwilę zerkając nerwowo na kierowcę. Po chwili Patryk pociągnął dłoń Kuby w swoją stronę i włożył w nią mokrego i wciąż lepkiego od spermy kutasa, który jeszcze niedawno spuścił się Kubie w tyłek. Kuba gwałtownym ruchem oderwał rękę od penisa i położył z powrotem na kolanie. Taksówkarz spojrzał się na chwilę w lusterko wsteczne, ale szybko odwrócił wzrok, żeby obserwować jezdnię. Patryk zdenerwowany nieposłuszeństwem Kuby, chwycił go za kark i szarpnął w ten sposób, że jego ucho pojawiło się tuż obok ust Patryka:- Za karę masz mi w tym momencie opierdolić kutasa, mała szmato, rozumiesz? Kuba tylko pokręcił głową na znak sprzeciwu.- Masz to zrobić w ...
... tym momencie, bo jak nie, to pożałujesz, cwelu – wyszeptał wkurwiony prosto w jego ucho, a następnie włożył w nie swój ciepły język i pogmerał w nim trochę.- Proszę, nie… - zaczął Kuba, ale Patryk nie chciał nawet tego słuchać. Włożył tylko język głębiej w jego ucho i mocniej zaczął nim gmerać. Kuba odsunął się od niego, odwrócił wzrok w stronę szyby i zdenerwowany skrzyżował ręce na piersiach. Patryk nie zastanawiając się długo, chwycił jego jaja i ścisnął mocno. Kuba wiedział, że nie może przy kierowcy wydać żadnego dźwięku, więc z miną zbitego kundla zaczął po cichu błagać Patryka, żeby puścił.- Jeżeli w tym momencie nie wyczyścisz mi pały, to wyrwę ci te jaja.- Proszę, nie… - nawet nie dokończył, bo ręka Patryka znów, ale tym razem mocniej, ścisnęła jego jądra. Bolało tak, że zmarszczył się cały z bólu.Nie mogąc tego znieść, pochylił się nad jebiącym kutasem i włożył lepką od spermy główkę w swoje ciepłe, wilgotne usta. Patryk bezgłośnie jęknął z rozkoszy, rozluźnił się bardziej, oparł się wygodnie o fotel i szerzej rozłożył nogi. Czule pocałował Kubę w ucho i wyszeptał:- Dobra z ciebie sunia. Od tego jesteś, żeby opierdalać gałę, kiedy mam na to ochotę. Patryk odgarnął Kubie włosy, żeby w świetle mijających lamp ulicznych, mógł dokładnie obserwować, jak jego mała kurewka porządnie opierdala mu kutasa. Kuba powoli pieścił główkę penisa okrężnymi ruchami, po czym wkładał go coraz głębiej, produkując dużo śliny którą wypluwał, zlizywał i połykał. Patryk wciąż trzymał dłoń w ...