1. Weronika – seks z kochankiem przy mężu cz. 2


    Data: 04.07.2025, Autor: Anonim, Źródło: Lol24

    ... mocno podniecić, bo dyszał coraz mocniej aż ucichł po kilku mocnych pchnięciach i lał spermę do środka jej cipki. Gdy skończył opadł na łóżko wycieńczony a Wiki jeszcze długą chwilę leżała i nie ruszała się. Po odzyskaniu sił podniosła się i dopadła do członka Szymka i językiem zlizywała resztki spermy. Wstała z łóżka i podeszła do męża. Nachyliła się i mocno pocałowała go w usta po czym odsunęła się.
    
    - Wyliż mi do czysta cipkę rogaczu – wyszeptał a i odwróciła się do niego tyłem wypinając pupę.
    
    Z jej cipki wypływała sperma Szymka i spływała po udach. Wiktor bez żadnego oporu złapał ją za pupę i uklęknął za nią. Rozchylił pośladki i lizał wypływającą spermę. Gdy wyczyścił jej łono przeniósł się na uda i je również posprzątał. Wiki położyła się na łóżku z opartymi na podłodze nogami.
    
    - Wyjmij kutasa – rozkazała.
    
    Posłusznie wykonał rozkaz żony a ona podniosła nogi i stopami jeździła po jego sterczącym kutasie. Wystarczyła dosłownie chwilka a z jego podnieconego członka zaczęły wylewać się fontanny spermy zalewając jej stopy oraz całe ciało. Gdy skończył złapał najbardziej brudną stópkę i zlizywał z niej swoje nasienie. Gdy stópki były czyste przeniósł się na resztę ciała swojej żony. Po wszystkim zadowolony przytulił się do niej. Kiwnęłam głową na Szymka a on w lot pojął o co mi chodzi. Wstał zebrał ciuchy i wyszliśmy. Udaliśmy się do samochodu i pojechaliśmy do domu. Po wejściu rzuciłam wszystko na podłogę, rozebrałam się i położyłam się na sofie. Musiałam się zaspokoić taka byłam po tym wszystkim napalona. Szymek pomimo zmęczenia pomógł mi w tym pieszcząc oralnie. Po wszystkim udaliśmy się do łazienki i wzięliśmy długą kąpiel w wannie.
«123»