Niespodziewany final weselny
Data: 10.07.2025,
Kategorie:
Romantyczne,
Autor: Alanlate, Źródło: SexOpowiadania
Moja dziewczyna nie mogła przyjść na wesele. Musiałem iść sam. Na weselu bardzo dobrego kolegi bawiłem się dobrze. Było kilku kumpli z dziewczynami. Uwagę zwracała Weronika Karola i Monika Mariusza. Obie ubrane w jaskrawe sukienki ledwie kryjące pupy. Obie tak upiększone, że ciężko było uwierzyć, że to żywe dziewczyny. Świetnie się ruszały i kręciły pupami. Byłem sam i obserwowałem je z podziwem. Przypominały nieco puszczalskie dziewczyny z porno. Ale nakręcały każdego. Patrzyłem jak ocierają się o swoich chłopaków. Jak niby niechcący dotykają ich w miejscu najbardziej wrażliwym erotycznie. Zazdrościłem kolegom. Przypuszczałem, że nie darują sobie by się nie bzyknąć gdzieś w ogrodzie, albo w zaroślach za Baśniowym Rajem, bo tak nazywał się dom weselny.Kumple wytrzymali ledwie do oczepin i zostali zniesieni z parkietu. Przewracali się. Usadzono ich w saloniku, by się przespali. Wtedy też miałem okazję z Weroniką i Moniką potańczyć. One nie miały pary, jak ja i błyskawicznie zostałem zagospodarowany. One też były mocno pijane, ale na parkiecie dawały radę. Raz jedna, raz druga prosiły mnie do tańca by tuląc się we mnie obmacywać mnie. Byłem nieco skrępowany, bo to w końcu dziewczyny moich kolegów. Jednocześnie byłem przez nie mocno podniecony. Spodnie od garnituru były dobre na styk. Od kupna miną z rok, a w rok moje mięśnie nieco urosły. Więc pośladki napięły materiał z przodu uwypuklając mój wzwód. Nie mam się podstaw wstydzić zawartości bokserek, więc mocno mnie to nie ...
... krępowało. Krępowało mnie natomiast to, że każda próbowała w tańcu mnie jeszcze podkręcać i próbowały jeszcze wkładać dłonie za pasek spodni.Kulminacyjny punkt wesela minął. Było około drugiej. Postanowiłem wracać do domu. Wypiłem tylko lampkę szampana na początku, więc byłem trzeźwy i niezależny. Bardzo rzadko piję alkohol. Państwo młodzi namawiali na pozostanie, ale grzecznie podziękowałem.Gdy to dotarło do Moniki i Weroniki, protestowały i prosiły bym został. Gdy jednak odmówiłem, poprosiły bym je zabrał i odwiózł do domów. Rzeczywiście potrzebowały odpoczynku. Zgodziłem się. Ich reakcja na moje tak, była zaskakująca. Monika ujęła mnie dłońmi za policzki i namiętnie pocałowała z języczkiem. Weronika zrobiła to samo ale nieco dłużej. Byłem zmieszany.Karol i Mariusz nie reagowali na budzenie. Zostawiły ich zapewniając mnie i siebie, że jak się obudzą to sobie poradzą.Wsiedliśmy do samochodu i ruszyłem. Weronika siadła z przodu a Monika zajęła miejsce za mną. I zaczęły mi się skarżyć, jak to zostały potraktowane. Od tego, że żadna nie złapała welonu, przez to, że ich chłopaki nie złapali muszki, bo zataczali się prawie nieprzytomni. Weronika odchylała się tak, by mówiąc mogła patrzeć w moją twarz. A dziękując mi za tańce, które wyliczała, jakby nie była pijana, dotykała to mojego uda, a to ramienia, albo szyi. Znów powodowała, że mi stał.Z tyłu Monika dopowiadała jeszcze różne podziękowania również mnie dotykając po ramionach i karku, oraz czochraniu moich włosów. Czułem się ...