-
Niespodziewany final weselny
Data: 10.07.2025, Kategorie: Romantyczne, Autor: Alanlate, Źródło: SexOpowiadania
... nogi.-Wyruchaj mnie, wyruchaj! - krzyczy prosząco.Opuszczam się nad nią i wchodzę po jaja w jej cipkę. Monika pieści jej brodawki a ja mocjo dobijam w niej. Robię to jak brutal. Jej łydki spoczywają na moich ramionach. Jęczy coraz mocniej i głośniej. Moje dłonie spoczywają na jej biodrach i napierdalam najszybciej jak umiem. Czuję jak jej mięśnie zaciskają się na moim prąciu i drżą. Trzęsie nią. Wołana cały las, o tak! Ruchaj mnie. Te słowa jeszcze bardziej mnie podniecają. Czuję nadchodzący orgazm w moim ciele. Gdy ona nieco ostyga z wysokim jękiem, zatrzymuję się w niej i wypuszczam spermę. Kilka ruchów i znów strzał. Oszczędzam się, bo zaraz będę musiał to powtórzyć z drugą. Przyciąga mnie i całuje z językiem i wielką namiętnością. Wychodzę z niej a Monika natychmiast przysysa się do jej muszelki i wylizuje moje nasienie. Delektuję się widokiem nabierając sił. Dyszę mocno. Widok jest piękny.Podniecenie nie mija, penis nadal sztywny. Masuję go dłonią. Jest wilgotny od mojego nasienia i jej soków. Poruszam skórą aż napletek odkrywa całą żołądź, a potem w drugą stronę aż schowa ją w sobie. Patrzę na namiętne lizanie mocno rozwartej waginy. Ciekawe jak smakują jej soczki? Przecież mam je na dłoni... Wkładam wilgotny kciuk w usta by spróbować poczuć smak, który tam jest. Zapomniałem, że na penisie jest też moje nasienie. Smak jest jednak przyjemny i podniecający. Zapach wzmaga mocno moje podniecenie. Znów bawię się penisem w oczekiwaniu na dziurkę Moniki. Teraz nie daruję ...
... sobie by drugiej nie zaliczyć. Ona pewnie też by mi nie darowała. Są jak diablice. Kuszą i podniecają. Bardzo mnie kręci ich bezpośredniość, wyuzdanie i luz. Marzyłem wiele razy by przeżyć taki orgazm z dwiema ładnymi dziewczynami. I choć jestem w związku od roku, zaliczyłem już kilka dziewczyn na boku. Ale to jest spełnienie marzeń. Bez szukania, kłamania, ustawiania. Taki fart. Warto było iść na to wesele. Sił mi starcza. Pewnie trzecią też bym dał radę wydymać. To jednak moje klimaty. Teraz rozumiem haremy. Rozumiem sex party. To jest świetna rozrywka.Staram się unieść tyłek Moniki by w nią wejść. Unosi go liżąc nadal muszelkę Weroniki. Celuję i wchodzę w nią. Odchylam się by patrzeć jak zagłębiam się w niej. Jak mój ogolony wczoraj kutas znika w jej miękkiej waginie. To piękny widok. Podpiera się jedną dłonią a drugą sięga do moich jąder. Obejmuje je dłonią. Nie mieszczą się w niej całe, ale to doznanie podkręca mnie mocno. W końcu ten seks jest jak maraton. Weronika wysuwa się z ławki i zajmuje miejsce za mną. Monika wypina się i wulgarnymi słowami nakłania mnie bym ją mocno wyruchał. Chce też mieć w sobie moje nasienie. Łapię za jej cycki i ściskam w dłoniach ile mogę. Wbijam w nią fiuta do końca i kręcę tyłkiem, by penetrować jej wnętrze. Na moich pośladkach czuję dłonie Weroniki. Czuję jej język liżący moje wsuwające się w cipkę prącie. Czuję, jak liże moje jaja. Nie mogę wykonywać szybkich ruchów, ale to dobrze, bo znów nabieram sił. Nie miałem nigdy takich doznań. Seks ...