Niespodziewany final weselny
Data: 10.07.2025,
Kategorie:
Romantyczne,
Autor: Alanlate, Źródło: SexOpowiadania
... jeden na jedną zdaje się teraz być czymś słabym. Czuję się teraz jak prawdziwy samiec. Nie wiedziałem, jakie to fajnie przyjemne. Zagęszczam posuwiste ruchy. Napierdalam coraz szybciej. Monika całuje mnie w usta z językiem, jednocześnie majstruje przy moich jajach. Atmosfera znów robi się bardzo gorąca. Monika krzyczy, wzdycha, sapie i w końcu odpycha mnie. Zmienia pozycję na leżącą na ławie. Naginam penisa w dół, by wejść w nią ponownie. Przyciąga mnie do siebie i czuję jak gładzi moje plecy, kark i pośladki. Weronika kucnęła i znów liże mi penisa w miejscu gdzie wchodzi w cipkę Moniki. Teraz jadę szybko. Niedosyt seksu znów powoduje, że rucham ją bez opamiętania. Czuję wilgoć pomiędzy naszymi ciałami. Czuję pot na plecach i zbliżający się orgazm. Jęczę coraz głośniej wraz z Moniką czuję, jak wbija w moje plecy paznokcie. Ból, gdy nie odrywając ich ode mnie ciągnie nimi na boki. Potem znów wbija koło kręgosłupa i z jękiem robi kolejne na moich plecach rysy. Ból, i podniecenie powodują we mnie orgazm. Trzęsie mną, co powoduje orgazm u niej. Krzyczę, jęczę stękam i wylewam w nią spermę. Oboje jęczymy głośno. Luzuję wysuwając nieco penisa i w tym momencie język Weroniki liże go. Znów mocno wbijam się w Monikę, a po chwili wysuwam. Dreszcze trzęsą mną. Czuję spełnienie. Takie orgazmy! Nie schodzę z partnerki. Ruszam się w niej nie chcąc zakończyć tego wspaniałego przeżycia choćby jedną jeszcze minutkę. Całuję wszystko, co mam w zasięgu ust. Moja prostata wydziela ostatnie ...
... krople śluzu. Jest mi wspaniale.W końcu wychodzę z niej i siadam na stole. Penisem zajmuje się Weronika. Liże go, zaczynając od jajek a kończąc na czubku. Na koniec zbliża usta do moich i całuje mnie z językiem. Mam świadomość tego, że przed chwilą miała mojego umazanego w spermie penisa w ustach. Jednak nie obrzydza mnie to. Perwersyjnie liżemy się dłuższą chwilę. Patrzę jak zbliża się do cipki Moniki. W świetle samochodu , który dobrze oświetla jej ciało, widzę jak wypływa z niej moja sperma. Werka zlizuje ją i połyka. W tym momencie jedzie jakiś samochód. Zwalnia i mam nadzieję, że to nikt z weselników, ani znajomych. Gdy mija parking znów przyśpiesza. No to miałeś panie kierowco pokazik w lesie. Dobrze by było, gdybym jednak nie został rozpoznany.Zbieramy swoje ubrania. Ja mam tylko krawat. Reszta porozrzucana. Dziewczyny zostawiają swoje stringi na gałązkach drzewa. Mówią, że to opłata na powtórkę ruchanka. Słyszę pochwały na swój temat. Dziewczyny chwalą, że uratowałem im wesele. Na takie coś właśnie liczyły.Podwożę je pod dom. Najpierw Weronika daje mi soczysty pocałunek i zadaje pytanie: Wyruchasz mnie jeszcze kiedyś? Uśmiecham się i nie odpowiadam.Potem Monika daje mi soczystego buziaka z językiem i pyta: Wyruchasz mnie jeszcze kiedyś?Gdy wróciłem do domu, uświadomiłem sobie następnego dnia, że wszystko nagrywała kamerka wideorejestratora zamontowana w samochodzie. Korzystając, że nikogo w domu nie było włączyłem film w komputerze, by sprawdzić, co się nagrało. Otóż ...