-
To ja
Data: 13.07.2025, Kategorie: Masturbacja Autor: Barbara Kawa, Źródło: SexOpowiadania
Mam 45 lat i jestem blondynką ze nawet zgrabnym ciałem. Długo trenowałam by po urodzeniu dwójki dzieci mieć ciało chociaż zbliżone do tego z młodych lat. Mąż opuścił ten świat po długiej chorobie i nie było mi łatwo wychować tych urwisów samej. Teraz już wyfrunęły z rodzinnego gniazdka i mam czas dla siebie. Tak… tylko kto będzie chciał taką starą kobietę jak ja? Zawsze lubiłam dominować w łóżku. Eksperymenty nie były mi obce. Raz nawet chodziłam cały dzień w majtkach, które miały sztucznego wacka od środka. Muszę przyznać, że nie było to łatwe bo czułam się podniecona cały czas. Penetrował mnie on co powodowało, że śluz ciekł mi po nogach. Brakuje mi tych cudownych nocy z mężem. Teraz musiałam zadbać o siebie. Znalazłam w internecie portal osób, które szukają doznań. Nie ujawniając swojej tożsamości zaczęłam czytać. Im więcej czytałam tym mocniej zaciskałam nogi. Dokopałam się także do zdjęć. Muszę przyznać, że mój mąż nie był tak hojnie obdarzony przez naturę w porównaniu do tych tutaj i zrozumiałam jak wiele mnie ominęło. Mówią, że nie długość a technika w łóżku się liczy ale coraz bardziej pragnęłam tych centymetrów. Sięgnęłam ręką do cipki. Była gorąca i mokra. Palce bez trudu wślizgnęły się do środka. Chwilę się pobawiłam nie przerywając czytania i oglądania zdjęć. Jedna parka mnie zainteresowała. Zamieścili ogłoszenie, że poszukują kobiety do wspólnych zabaw. Przy tym były zdjęcia jak mężczyzna penetruję jej gardło gdy jej głowa zwisa z łóżka. Na następnym zdjęciu ...
... kobieta była nadziana anusem na niego i miała szeroko rozłożone nogi. Moja głowa nie potrafiła w tym momencie myśleć o niczym innym jak o możliwych doznaniach od tej dwójki młodych ludzi. Jednak tego popołudnia nie odważyłam się napisać do nich za to stanęłam naga przed lustrem i bacznie przyglądałam się sobie. Postanowiłam, że dziś będę chodzić nago. Co chwila masowałam piersi. Gładziłam uda i sięgałam do piczki. Podniecał mnie mój własny zapach. Jakby ktoś popatrzył na mnie z boku co ja wyprawiam to pewnie uznał by mnie za zboczoną osobę. Siadałam z szeroko rozłożonymi nogami, wyginałam się jakbym nastawiała się by mnie ktoś przeleciał. Szczypała sutki. Pozbyłam się wszelkiego owłosienia między nogami. Ponownie usiadłam przed lustrem i zadarłam nogi do góry by wyeksponować cipkę. Była różowiutka, była mokra i miła w dotyku. Delikatnie zaczęłam się nią bawić. Rozchylałam wargi szeroko. Chwilami nawet boleśnie by za chwilę uszczypnąć łechtaczkę co sprawiało zarówno ból jak i podniecenie. Śliskimi od śluzu palcami masowałam obolały guziczek. Było mi przyjemnie i nie chciałam przerywać tej zabawy. Zapragnęłam sprawdzić jakie daje doznanie włożenie sobie palca do anusa. Nigdy tego nie robiłam. Wypinając się dalej przed lustrem zaczęłam wkładać sobie śliskiego palca. Zwieracze nie chciały ustąpić zatem użyłam więcej siły. Palec wszedł. Okrężnymi ruchami zaczęłam rozpychać się od środka. Dołożyłam drugi palec i powtarzałam okrężne ruchy. Sprawiało to przyjemność. Patrzyłam na znane ...