-
Praca w korporacji jest ciekawa
Data: 06.03.2019, Kategorie: Klasycznie Autor: Mjodek, Źródło: Fikumiku
... wedziałem z kim mam spotkanie. Wyszła do toalety po to, żeby napisać mi tego SMSa. Kobieta w zakolanówkach to Justyna z poprzedniej nocy. Gdy wróciła nastała niezręczna cisza, nie przedłużając zaproponowałem kawę i przeszliśmy do rozmów na temat pracy. Nagle czuję jak coś mnie głaska po nodze, musiałem zerknąć pod stolik. Jej spojrzenie było obłędne, duże niebieskie oczy patrzyły się na mnie z ogromnym pożądaniem, przy tym bardzo seksownie przygryzała dolną wargę. Szybko zmieniliśmy temat na wczorajszą noc. Zacząłem sobie przypominać co się działo. Rozmawiamy dwie-trzy godziny całkowicie straciłem poczucie czasu. Podczas rozmowy zamówiliśmy kilka kieliszków wina za dużo. Zaproponowała mi, żebym pojechał do niej, bez wahania się zgodziłem. Zaczęliśmy się całować już w taksówce, na szczęście była ciepła czerwcowa noc, to nie przeszkadzało mi to że gdy dotarliśmy po jej dom moja koszula była już rozpięta. W mieszkaniu szybko pozbyliśmy się ubrań, Jej piersi były najpiękniejszymi piersiami jakie widziałem w życiu, idealne, jędrne, dopasowane do moich rąk. Popchnęła mnie na łóżko, uklękła i zaczęła ssać. Kilka ruchów języka i penis już był sztywny. Była bardzo spragniona seksu, od razu na mnie usiadła. Kręciła biodrami, podskakiwała, zaczęła drapać moją klatę. Czułem jak drżą jej uda, wtedy zaczęła jęczeć i kręcić się jeszcze bardziej. Jej krzyki podczas szczytu słyszał każdy sąsiad. Jej długie włosy co chwile spadały jej na twarz i opadały na piersi. Skończyłem w niej. Poszliśmy wziąć prysznic, tam masaż i drobne zabawy. Oboje byliśmy zmęczeni, poszliśmy razem spać. Pocałowała mnie przytuliła się do mojego ramienia i słodko zasnęła.