Sex w czwórkę - Opowiadania Erotyczne

Sex w czwórkę

... chwile siedzieliśmy razem żeby troszkę ochłonąć zapłaciliśmy rachunek i wyszliśmy. Adam ciągle nalegał żebyśmy tam jechali, ja troszkę się bałam i nie bardzo miałam ochotę w końcu się zgodziłam. Pojechaliśmy pod adres, który podała nam Kamila, to był duży dom jednorodzinny, na dole było ciemno a na górze przez zasłony przebijało się delikatne złote światło. Adam zadzwonił i zabrzęczał zamek w bramce. Weszliśmy do domu, na schodach stał on, facet z restauracji, poprosił żebyśmy weszli na górę. To nie było zwykłe mieszkanie, tylko jeden ogromny pokój z ogromnym łóżkiem w jednym końcu i z kanapami i fotelami na środku. W drugim końcu pokoju stal skórzany fotel i biblioteczka. Przywitaliśmy się, Kamile już poznaliśmy, a on miał na imię Rafał. Na ławie stało wino i cztery kieliszki jeszcze czyste, więc oni nic chyba nie pili jeszcze. Usiedliśmy, Kamila zapytała mnie, czy bardzo się krepuje rozmawiać o sexie, z uśmiechem odpowiedziałam zgodnie z prawda, że raczej nie, sex to mój ulubiony temat. Nasze słowa krążyły wokół tych miłych i mokrych tematów. Kamila usiadła blisko mnie i gładziła mnie po włosach, byłam lekko skrępowana, ponieważ nigdy nie zdążyła mi się taka sytuacja. Szepnęła mi na ucho, że chyba powinniśmy zostawić panów na chwilkę samych. Zaprowadziła mnie do łazienki i zaproponowała prysznic, zgodziłam się troszkę z ciekawości, a troszkę dlatego żeby nie wyjść na pruderyjną. Rozebrałyśmy się, była szczupła, ale nie chuda, miała ładne piersi, dosyć duże, ale ...

... sterczące, z sutkami wzniesionymi ku górze, bardzo ładne pełne biodra i kępkę rudych włosów na wzgórku. Powiedziała, ze bardzo lubi puszyste kobiety z ogromnymi piersiami i duża pupa no i oczywiście z piękną pulchną cipką. Namydlałyśmy się nawzajem, ja raczej nieśmiało, ona odważnie, wiedziała co robi i czego chce, jej mokre i śliskie dłonie wędrowały pomiędzy moimi piersiami przez brzuch aż do wygolonej cipki, jej palce szybko znalazły łechtaczkę i ugniatały ja coraz bardziej i nagle wślizgnęły się we mnie, miała szczupłe dłonie palce, dotknęły mnie bardzo głęboko aż zadrżałam. Ja bardzo nieśmiało głaskałam jej piersi, okrążałam je dłonią i delikatnie masowałam sutki miedzy palcami. Zbliżyła swoją twarz do mojej, jej gorące miękkie usta dotknęły moich, język wślizgnął się w moje usta i poczułam jej smak, była słodka jakby przed chwilką jadła czekoladki. Coraz śmielej całowałyśmy się, moje zażenowanie umknęło i wargi nasze dotykały się a języki plątały. Drzwi się otworzyły i wszedł Rafał kazał nam skończyć: - Skończcie już te pieszczoty, bo nam się nudzi. Spłukałyśmy z siebie pianę, Kamila polała mnie dosyć chłodna woda śmiejąc się: - Troszkę ochłoniemy bo czeka nas jeszcze długa zabawa. Usiadłyśmy na kanapie całkiem nagie. Kamila uśmiechała się delikatnie i mrużyła oczy jak kotka. Dotykała moich włosów i twarzy, delikatnie zaczęła całować mnie, znowu jednocześnie nasze dłonie wędrowały po naszych nagich, chłodnych ciałach. Obie miałyśmy mocno sterczące sutki. Dotykałam jej piersi, ...