Rodzinnie
Data: 21.03.2019,
Kategorie:
Inne,
Autor: Paweł Kruchy, Źródło: SexOpowiadania
... reakcja twojego organizmu również była jak najbardziej prawidłowa. I choć nie pochwalam podglądactwa to masturbacja w twoim wieku też nie jest niczym dziwnym. -- Właściwie to wczoraj był pierwszy raz. -- Poważnie? To gratuluję. Wiesz nam też jest głupio, że to widziałeś, ale sądząc po reakcji to chyba ci się podobało – ojciec uśmiechnął się szelmowsko – mam nadzieję, że nie należysz do tych dzieciaków, które uważają, że ich rodzice nie uprawiają seksu, bo my robimy to dość często. -- Wiem, mój pokój sąsiaduje z waszą sypialnią, poza tym nie zawsze z niej korzystacie. -- No teraz to mi jest głupio, sądziłem, że już śpicie. Czy twoje rodzeństwo też nas widziało? -- Z tego co wiem to nie. -- A ty co o tym myślisz? Wzruszyłem tylko ramionami. Co miałem powiedzieć? Że nie mogę przestać o tym myśleć? -- Podobało ci się – drążył ojciec -- Bardzo. -- Masz dziewczynę? -- Nie – odpowiedziałem zgodnie z prawdą. -- Mam chyba pewien pomysł. Porozmawiam z mamą i wrócimy do tej rozmowy wieczorem. Nie wiedziałem co ma na myśli. Byłem strasznie ciekaw, ale jednocześnie trochę obawiałem się wieczoru. Po południu ojciec zapytał Ankę i Pawła czy mają ochotę jechać na noc do dziadków. Zareagowali oczywiście ochoczo, pytali jednak czemu ja nie jadę. -- Marek musi mi w czymś pomóc - uciął sprawę ojciec. Czekałem z napięciem i trochę niepokojem. Wieczorem rodzice zamknęli się z butelką wina w łazience. Pewnie brali kąpiel – nic dziwnego w sobotnie wieczory robili to często. Z łazienki słychać było ...
... szepty i śmiechy. Wychodząc z łazienki w szlafrokach udali się do swojej sypialni. Widać było, że wino mocno poprawiło im humory. Przechodząc obok mojego pokoju mama zajrzała do środka i rzuciła: -- Idź pod prysznic synu. Super pomyślałem, pewnie ojciec zapomniał. Nie wiedziałem czy jestem zawiedziony czy szczęśliwy z powodu, że ominęła mnie krępująca rozmowa z rodzicami. Grzecznie wziąłem prysznic i kierowałem się do swojego pokoju, gdy tata zawołał mnie z sypialni. Panował w niej półmrok taki jak wczoraj w salonie. Paliła się nocna lampka po jednej stronie łóżka i kilka świeczek. Rodzice mieli naprawdę ogromne łóżko. Oboje siedzieli na łóżku. Ojciec kazał mi usiąść obok. Byłem ubrany w swoją piżamę, czyli koszulkę i bokserki. Na nocnej szafce stała nowa butelka wina i trzy pełne kieliszki. Ojciec podał mi jeden. Nigdy nie piłem w ich obecności, ale czułem się tak skrępowany, że chętnie przyjąłem poczęstunek i wziąłem potężny łyk. Mama uśmiechała się tylko, jej oczy były zamglone – to pewnie wynik alkoholu. -- Co chciałbyś wiedzieć o seksie? Wypalił ojciec Zaczerwieniłem się, patrzyłem na niego głupio i wziąłem kolejny potężny łyk. No bo co mu miałem odpowiedzieć? -- Masz jakieś pytania? -- Nie -- Widziałeś kiedyś z bliska narządy kobiety? Odpowiedź i tym razem musiała być przecząca. Ojciec z nocnej szafki mamy wyciągnął opaskę na oczy, czasem widziałem taką w filmach, nie wiedziałem, że ona ma taką. Podał jej a ona posłusznie założyła ją na oczy i położyła się wygodnie. W ...