-
Sylwester
Data: 13.10.2024, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: Stach, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Zbliżał się sylwester a ja nie miałem na niego planów, przyjaciółki proponowały mi żebym wybrać się z nimi „pod pałać” ale takimi spędami nigdy nie przepadałem. Włączyłem komputer żeby pozabijać czas i wyskoczyła mi aktywna Gosia. Napisałem do niej co porabia i jakie plany na sylwestra?. Odpisała ze zapraszali ją sąsiedzi ale jeszcze nie wie co zrobi? Odpowie mi jutro jak ogarnie wszystko w pracy i nie będzie musiała zabrać jej do domu. Następnego wieczora dostałem sms „mam wolnego sylwestra możesz wpaść spędzimy go razem” odpisałem co mam zorganizować? „Dwie butelki wytrawnego wina i szampan jedzonkiem sama się zajmę”. Wysłała adres i jak trafić umówiliśmy się ze będę koło 21. Gosię poznałem na „gg” zaczepiła mnie i zaczęliśmy rozmawiać na początek pisaliśmy o głupotach w stylu co porabiamy, jak minął dzień, po dłuższym czasie rozmawialiśmy o wszystkim. Czasem jak miała ochotę pogadać dzwoniła do mnie żeby się wygadać miło się rozmawiało z nią. Nie spieszyło nam się do spotkania ja pracowałem na noce ona za dnia to bywało ze wysłaliśmy sobie wiadomość w stylu „miłej nocki” czy „dzień dobry” jak wracałem po pracy. Gosia rozwiodła się rok wcześniej niż zaczęliśmy pisać ze sobą. Zajmowała się przekładaniem papierków w biurze a czasem dorabiała jako korepetytorka języka Angielskiego. Była miedzy nami różnica wieku było to 12 lat ale nie czuliśmy tego w rozmowach zawsze gadało nam się na bez skrępowania. W dniu sylwestra zapakowałem napoje wyskokowe do plecaka i ruszyłem w ...
... drogę. Jak wyszedłem z autobusu wysłałem sms ze zaraz będę. Znalazłem jej adres była była to kamienica trzy piętrowa z wyglądu jeszcze przedwojenna ale ładnie odremontowana. Zadzwoniłem domofonem po chwili furtka puściła. Wszedłem do korytarza zaraz drzwi otworzyła Gosia i powiedziała. -wskakuj do ciepłego. Na powitanie daliśmy sobie całusa w policzek. Mogłem się teraz przyjrzeć Gosi była brunetką średniego wzrostu oraz budowy, ubrana w przylegającej do ciała czarną sukienkę i rajstopy lub pończochy wszystkiego dopełniał uśmiech na twarzy oraz okulary w czarnych oprawkach.– Możemy w końcu zobaczyć się na żywo, stwierdziła. - Nie przerażona mam nadzieje odparłem - Etam sadziłam ze ty szybciej uciekniesz albo padniesz trupem Pośmialiśmy się i wszedłem jej mieszkanie było przestronne dwa pokoje oddzielone szerokim rozsuwanymi dziwami, salon urządzony gustownie umeblowany klasycznymi meblami z ładnymi rzeźbieniami obok była sypialnia i kuchnia wszystko miło i przestronie. Wyjąłem z plecaka butelki wina po chwili pojawiła się Gosia niosąc talerz z kanapkami. - Zamówiłam pizze będzie niedługo coś gorącego zawsze miło zjeść Włączyła telewizor już zaczynały się sylwestrowe ramówki ja otworzyłem wino i nalałem do kieliszków usiedliśmy na sofie. Sączyliśmy wino i opowiadaliśmy co u nas słychąć i co porabiamy. Po jakimś czasie zjawiła się pizza, rzuciliśmy się na nią delektując się niebem w gębie. Nawet nie wiadomo kiedy opróżniliśmy pierwszą butelkę. Zaproponowałem ze może ...