1. Sylwester


    Data: 13.10.2024, Kategorie: Dojrzałe Twoje opowiadania Autor: Stach, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... gotowałem się wewnątrz cały. Położyłem się koło niej całując jej usta wtedy jej dłoń powędrowała swojej cipki musnęła ją a następnie wylądowała na twardym kutasie. Złapała i poruszała ściskając mocno napletek myślałem ze zejde tam nasze usta były jednością. Teraz ona płożyła mnie na plecy i usiadła na mnie dłonią wsunęła sobie mojego nabrzmiałego kutasa w swój skarb jak tylko wszedł cały poczułem jak była mokra. Rozpoczęła taniec biodrami ujeżdżała mnie rytmicznie wtedy dłonie moje powędrowały na jej pośladki.  Patrzyłem na jej twarz która wyrażała zadowolenie. Nie przestając ujeżdżała mnie kiedy jej dłonie z pazurkami  jeździły po  brzuchu następnie łapał się za włosy na swojej głowie wtedy moje dłonie wędrowały do jej piersi ściskając je podnosiłem się i ssałem je ustami. Nasz taniec trwał nie zmienialiśmy pozycji tak było idealnie. Nie mogąc wytrzymać wybuchłem z całą siłą w jej gorącą szparkę. Jęknęła jeszcze nie przestając jeździć az całe moje mleczko było w niej. Położyła się na mnie całując namiętnie i tak leżeliśmy kilka minut. Przerwałem ciszę proponując winko odparła ze z przyjemnością. Przyniosłem z pokoju kieliszki tak leżeliśmy nadzy i kontynuowaliśmy naszą rozmowę. Zbliżała się północ wszyscy mieszkańcy zebrali się na podwórku dołączyliśmy do nich. Razem napiliśmy się szampana złożyliśmy sobie życzenia i oglądaliśmy pokaz sztucznych ogni. Po widowisku wróciliśmy do mieszkania i padliśmy na sofę, dopaliliśmy szampana Gosia położyła mi stopy na uda wiec ...
    ... pomasowałem jej nóżki z przyjemnością słuchając telewizora jednocześnie. Zmęczenie już dawało się we znaki więc postanowiliśmy się położyć, rozebraliśmy się i zalegliśmy w łóżku. Leżeliśmy tak nie mogąc usnąć Gosia postanowiła włączyć radio akurat leciała lęka muzyka. Patrzyłem tak na jej nagie ciało okryte tylko do pasa i szepnąłem do ucha – Mam ochotę na coś zbereźnego co ty na to, odparła – w twoim wydaniu zawsze. Wstałem i poszedłem do pokoju i wróciłem z kieliszkiem szampana. Usiadłem na łóżku koło niej odkryłem kołder. Gosia leżała na plecach z jedną ręką pod głową, plewą nogę podsunęła do góry, patrzyła się na mnie i uśmiechała. Zamoczyłem dwa palce w kieliszku i nawilżyłem nimi usta Gosi dając jej gorący pocałunek smakując szampana z jej ust. Znowu palce wylądowały w kieliszku potem dotknęły jej brody i jechały w dół po szyjce i tak nawilżyłem jej sutki az zrobiły się twarde od zimnego napoju, brzusko, pępek które wypełniłem szampanem skończyłem na cipce która dostała wiele kropel….
    Odstawiłem kieliszek rozpocząłem zlizywać miejsca pobłogosławione szampanem, mój język szedł powolutku po szyjce drażniąc ja, piersiach spijałem spiłem z nich każdą krople. Jeżyk szedł po brzuszku, usta przyssały się do pępuszka na koniec rozchyliłem nóżki mojej kochanki i zagłębiłem się w jej skarb. Łapczywie ssałem jej wzgórek łonowy mój język wsunął się do jej wnętrza. Zaraz na jezyku poczułem jej soczki pomieszane z moim mleczkiem które zostało jak przed godziną się kochaliśmy.  Nie przesadzało ...