1. Iza, skrywane potrzeby nauczycielki.


    Data: 15.10.2024, Kategorie: Sex grupowy Twoje opowiadania Autor: sama_1988, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    Zbliżał się weekend. Mój mąż miał bardzo ambitne plany, wraz z kolegami postanowił jechać na męski wypad. Wynajęli apartament w centrum miasta smoka. Ja nie wiedząc co mogłabym robić, postanowiłam napisać do Izy. Znacie ją z poprzednich opowiadań, jest wychowawczynią mojego syna. Nasza znajomość trwała już dobre kilka miesięcy. Przeżyłyśmy wiele pięknych chwil, lecz tego tygodnia nic nie szło zgodnie z naszymi założeniami. Nasze plany wielokrotnie musiały się zmienić, ponieważ jej mąż nagle stał się podejrzliwy i zazdrosny. Gimnastykę którą Iza robiła nie poszła w las. Całkiem nieźle to zorganizowała. Wmówiła mężowi że dyrektor szkoły w której uczyła wysyła ją na naradę nauczycieli w ministerstwie. 
    	Nadszedł piątek. Izabella podjechała swoim różowym Renault Clio pod nasz dom. Z racji, iż samochód dość mocno się rzucał w oczy schowałyśmy go do garażu. W końcu wyjechała do innego miasta. 
    	Tego wieczoru było bardzo miło. Jadłyśmy sushi i popijałyśmy dużą ilością wina. Fantazje dwóch zboczonych kobiet przerodziły się w dziki i namiętny seks. Iza wspaniale mnie podniecał. Orgazm który przy niej miałam tego wieczoru jest nie do opisania. 
    	Sobotni poranek minął równie przyjemnie. Widziałam jednak, że coś mają towarzyszkę trapi. Zapytałam o co chodzi, lecz takiej odpowiedzi się nie spodziewałam. 
    	Iza popijając kawę, powiedziała mi że ma ochotę ponownie poczuć palę mojego męża w sobie. 
    	ZDĘBIAŁAM! Uświadomiłam ją, że on pojechał z swoimi kolegami, lecz jej to specjalnie nie ...
    ... przeszkadzało. Pomyślałam wtedy że stworzyłam potwora, niemniej jednak musiałam to wykorzystać. 
    	Zbliżała się godzina 16:00, cały dzień odpoczywałyśmy na basenie.
    Wstałam przygotować lekki obiad. W czasie jedzenia poprosiłam mojego gościa, aby przygotowała się do wyjścia. Moje wytyczne były dość jasne. Musiała się dokładnie wydepilować na całym ciele oraz je nabalsamować. 
    Naszykowałam jej mój pas do pończoch i pończochy. Sama uzupełniła swój strój o koronkowy prześwitujący stanik i dość wysokie szpilki. Na wierz ubrała granatowy płaszcz. Zeszłyśmy do samochodu i ruszyłyśmy w drogę. Po  około półtora godziny dojechałyśmy na podziemny parking apartamentowca gdzie bawił się mój mąż. Skierowałyśmy się do windy. W lustrze Iza poprawiła włosy oraz ponownie pomalowała usta krwistą czerwienią. Ja wyciągnąłem z torebki obrożę, która świetnie komponowała się z jej mocnym makijażem. Wychodząc z windy na odpowiednim piętrze zapiekam jej smycz, kazałam także zdjąć ubranie wierzchnie. 
    	Tak w samej bieliźnie maszerowała dumnie korytarzem w kierunku apartamentu. Zapukałyśmy do drzwi, Otworzył nam Marek. Wprowadziłam ją na środek salonu gdzie mój mąż wcześniej przygotował wolną przestrzeń. 
    Zdecydowanym ruchem skierowałam ją na kolana, a smycz przekazałam mężowi. 
    	Iza w tej pozie wyglądała bardzo podniecająco. Przerażenie w jej oczach było widoczne. Widziała w końcu dziewięciu dobrze zbudowanych i napalonych facetów. Chciała seksu. Siadając na fotelu widziałam jak mój mąż całuje ją ...
«12»