1. Z najlepszą przyjaciółką cz. 5


    Data: 25.03.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: student21, Źródło: Fikumiku

    ... na tak! - odparła. Usiadłem na łóżku i pospiesznie zdjąłem, lekko już mokre bokserki. Monika klęczała na łóżku, kątem oka dostrzegłem mokrą plamę na jej majteczkach, która jeszcze bardziej mnie podnieciła. - Połóż się, pobawię się nim trochę, ale jak miałbyś dochodzić, to powiedz. - Spokojnie - odpowiedziałem. Chwyciła go ręką i zaczęła poruszać dłonią w górę i w dół. Drugą rękę włożyła w swoje majteczki i zaczęła masować swoją cipkę. Taki widok jeszcze bardziej mnie nakręcał. - I jak? Mokro? - zapytałem - Zaraz będziesz mógł sprawdzić - odpowiedziała, oblizując przy tym usta. A Tobie przyjemnie? - zapytała przyśpieszając ruchy ręką. - Tak Ruda, nawet bardzo - wyszeptałem. Chciałem, żeby ta chwila trwała bez końca. - Teraz pobawisz się mną, ale nie wkładaj mi nic. Nie jestem jeszcze gotowa. - powiedziała. Założyłem bokserki. Monika leżąc i czekając na to, co teraz się stanie była wyraźnie podniecona. W jej oczach było to coś, czego nie widziałem u nikogo innego. Zacząłem całować ją w usta, przechodząc przez szyję, do sutków. Postanowiłem trochę dłużej zatrzymać się przy jej piersiach. Podobały mi się, chociaż nie były zbyt duże. Monika miała zamknięte oczy, było jej bardzo przyjemnie. Nie protestowała, gdy zacząłem ssać jej sutki, a ręką wędrowałem coraz niżej. Wędrówkę w dół przerwał jej cichy śmiech: - Głupku, mam łaskotki! - powiedziała, nie mogąc opanować śmiechu. - Ciekawe, gdzie jeszcze je masz, z chęcią sprawdzę - odpowiedziałem, zbliżyłem swoje usta do jej ust i ...
    ... zacząłem całować. Teraz to ona przygryzała mi wargę. Moja ręka już była między jej udami. Rudzielec zaczął cichutko jęczeć. - Ahh. Tylko przez majteczki, pamiętaj - wyszeptała. Jesteś najlepszy. Całuj mnie i dotykaj. Były bardzo mokre, a Ruda przeżywała chyba jedną z piękniejszych chwil w życiu. Zacząłem powoli masować jej mokrą cipeczkę, której soczki już dawno przesiąknęły przez materiał bielizny. - Możesz włożyć rękę, pozwalam Ci - powiedziała z wyraźnym podnieceniem w głosie. - Z przyjemnością - odpowiedziałem i odchyliłem majteczki. Zacząłem masować cipkę Rudej. Futerko, które tam wyczułem nie przeszkadzało mi. Było mokre, ale to jeszcze bardziej mnie podniecało. Hamowałem się, żeby nie włożyć palców w jej dziurkę. Kilka razy razy szybkimi ruchami gładziłem ją. Chwilę potem na dłoni poczułem świeżą porcję jej soczków. Wyciągnąłem rękę i oblizałem ją. - Dziękuję kochany - wyszeptała uśmiechając się. - Jesteś wspaniałą kobietą - odpowiedziałem. - Niedoświadczoną i wstydliwą i wcale nie taką piękną - odparła. - Przestań Rudzielcu! - pocałowałem ją. - O niee! Przeginasz, teraz Twoja kara. Zwal dla mnie. Jak wystrzelisz na brzuch, pomogę Ci potem wytrzeć całą zawartość. - powiedziała oblizując namiętnie usta. [...] Ściągnąłem bokserki. Wziąłem w rękę kutasa i zacząłem trzepać. Świadomość tego, że Ruda się przygląda jeszcze bardziej mnie podniecała. Całowała mnie długo i namiętnie, a ja oddawałem się przyjemności. Czułem, że jestem już blisko, dodatkowo wyobrażając sobie, jak moja ...