Początek - Opowiadania Erotyczne

Początek

-Kamil co lubisz w seksie?- zapytała mnie Aga, moja przyjaciółka ze studiów, podczas jednego z naszych wieczornych spotkań przy winie. Razem z przyjaciółkami po studiach spotykamy się raz w miesiącu dla podtrzymania relacji. Ja, Agnieszka, Ela i Natalia. Razem z dziewczynami pijemy wino, aperolki i mojito. -no właśnie, Kamil opowiedz nam jak Ci się mieszka z Maksem. I jak to robicie- -hahahahaha ale jesteście bezpośrednie- zasmailem się i zacząłem, wszyscy jesteśmy lekko rozluźnieni po alkoholu. A zarazem trochę mnie zdziwiło to pytanie, przecież wiedziały ze jestem gejem, bardzo uległym, biernym i zniewieścialym, lubiącym lekki makijaż, dobrze zrobione włosy, króko ścięte ale na kobietę. Zawsze wydepilowane ciało. Myślę, że dlatego byłem w ich paczce bo fajnie jest mieć przyjaciela geja. - słuchajcie Dziewczyny, w seksie nie wiele różnimy się od siebie- zaczęły się śmiać- ale nie do końca...co motywuje chłopaka, mającego peniska do dawania dupy- zaczęliśmy się śmiać, choć trochę mnie to zażeniwalo. Ale skoro one zaczęły na ostro to ja też - lubię jak Maksa penis jest twardy bo wiem że go podniecam, lubię dławić się nim w ustach oraz jak rozpycha moją dupe i mnie ostro rucha- zatkało je. Nie spodziewały się takiej odpowiedzi. -lubię jak z mojej dziurki robi swoją cipke, jak mnie pieści. A po seksie z rozluźnioną szparką, pełną żelu i spermy czuje sie mega pożdany i piękny -
Dziewczyny napiły się alko z lampek, nie wiedząc co powiedzieć -to faktycznie jesteś trochę jak my- ...

... 
Z Maksem poznałem się na studiach, podczas jednej z studenckich imprez. Jest informatykiem, trochę introwertycznym. Ale bardzo dobrze zbudowanym. Oprócz pracy w korporacji, jest codziennie na  siłownia. Po roku randkowania zamieszkaliśmy razem w jego mieszkaniu, które kupił na kredyt. 
Wróciłem do domu, Maks już był po siłowni i prysznicu. Grał. Ja wszedłem lekko chwiejnym krokiem do mieszkania, zostałem w samych majteczkach i koszulce. Podszedłem i dałem mu buziaka. Usiadłem na kolanach i wtulilem się w niego. On objął mnie. Zdjął słuchawki. - i jak było?- - zwyczajnie...nie chcę do tego wracać...przytul mnie- złapał mnie mocno za talie ja zawieszony na jego ramionach. Zaczął mnie całować po szyi. Bardzo to lubię, mam wtedy dreszcze. -może byśmy, no wiesz- powiedział. Długo nie trzeba było czekać na moją reakcje. Odrazu podbiegłem do szafki po lubrykant i rozkrokiem stanąłem oparty o ścianę. On podszedł zciągnął majtki, nawilżył palce żelem i wsadził mi w pupę. Jęknąłem. Robimy to codziennie od dwóch lat a zawsze tak samo reaguje. -zaczynaj- wyszeptałem. Złapał swój sprzęt i jednym zdecydowanym ruchem wsadził mi dupe. Poczułem się pełny, poczułem się pożądany. Lewa ręka powędrowała na moje biodro a prawą przyciągnęła mnie do siebie, trzymając za szyję. I zaczął mnie posuwać. Na początku delikatnie, powoli jakby nie chciał mi zrobić krzywdy, jakbym miał przyzwyczaić swoje ciało do niego ale już nie trzeba przecież robimy to codziennie. Znam każdy milimetr jego kutasa. Zaczął ...