Jak zacząłem pocieszac mame. . . . - Opowiadania Erotyczne

Jak zacząłem pocieszac mame. . . .

... jęczała. Cudowna melodia dla moich uszu. Uwielbiałem to. Zaczęła się wyginać czyli znak że dochodzi już po raz trzeci i chwilę po tym osiągnęła orgazm nie mniejszy od poprzednich. Mi jeszcze trochę brakowało do szczytu ale nawet nic nie musiałem mówić a mama kucneła i zaczęła intensywnie mi obciągać a efekt był taki że minęły może dwie minuty i spuściłem się znowu do jej ust. Po tym musieliśmy kończyć choć chęci były na wiele więcej ale lada moment ciocia mogła przyjechać. Oboje stwierdziliśmy że w domu dopiero porządnie będziemy się kochać. Od tego dnia bardzo często z mamą uprawiamy seks. Mamy świadomość że to jest złe ale ta rozkosz towarzysząca naszym stosunkom jest silniejsza. Dzięki za uwagę