Owocny Miesiąc Miodowy - 2 - - Opowiadania Erotyczne

Owocny Miesiąc Miodowy - 2 -

Witam rogaczy czarnego cuckoldu - wracam po kilku latach , aby podzielić się z Wami dalszymi losami naszego małżeństwa . Po miesiącu miodowym , który spędziliśmy w Yellowstone , w domku myśliwskim szefa mojego męża , wróciliśmy do domu już we trójkę , gdyż żona moja była wzorowo wychowana przez wielkiego , czarnego jak kruk drwala z Nigerii . Murzyn wychowywał ją prawie przez cały okres naszego pobytu bo już od pierwszego dnia , a jak do tego doszło , opisałem w pierwszej części . - , Teraz , po ośmiu latach mamy siedmioletniego murzynka i sześcioletnią białą córeczkę , którą dostaliśmy w prezencie od dużego , rudego pomocnika murarza , który remontował nasz dom . Stało się to wtedy , gdy ja byłem w pracy a żona moja co dziennie robiła robotnikom domową lemoniadę lecz szczegółów nie opiszę , gdyż ani razu nie widziałem , jak ów rudzielec rucha mi żonę - widziałem tylko kilka razy majtki mojej żony , które były w pralni i były obficie objuksowane . Wyczułem też zapach i smak obcego juksu w pipce mojej żony . Uwielbiam ją lizać jednak nic nie mówiłem . Po czasie , gdy żona nie dostała okresu , powiedziała mi w sypialni , że ma dla mnie niespodziankę . Nie mogłem się doczekać tego , aż mi powie , lecz domyślałem się jaką . Tuląc się do mnie w łóżku powiedziała , że jest w ciąży - zapytałem kto jest tym szczęśliwcem , którego dziecko rośnie w twoim brzuszku - wtedy powiedziała mi o rudzielcu , o jego chuju i jądrach , o jego ruchaniu i juksowaniu jej pięknej pipki . Mówiła , że ...

... zobaczyła jego wielkiego chuja i jądra obrośnięte rudymi włosami jak i włosy łonowe też były rude lecz chuj potężny , długi i gruby i ona zapragnęła go w sobie . Gdy ja wychodziłem do pracy , rudy zawsze przed rozpoczęciem pracy był gościem w naszej sypialni . Żona moja była jeszcze w łóżku gdy przyszedł . Rozebrał się do naga odsłaniając wielką klatkę piersiową również gęsto obrośniętą rudymi włosami , muskularne , potężne grube uda oraz sześciopak na brzuchu . Jego chuj już był wpół erekcji i wsunął się do naszego łoża . Gra wstępna była za pierwszym razem dość długa - dodam , że zęby tego rudzielca są nieskazitelnie białe , równe i ładne . Całował moją ślubną tak , jak by to była jego żona , gdy ustawił się nad nią i wpychał swojego chuja do pięknej pipki mojej żony . Według jej opowiadań , ruchał ją bardzo fachowo i nawet jak na białego , napalonego ogiera , dosyć długo . Żona mówiła , że prosiła go , żeby nie spuszczał się w jej cipce i on obiecał , że się wycofa lecz gdy zbliżali się do orgazmu , nie mógł się powstrzymać , żeby nie zalać jej pipki swoim mocnym juksem . Opróżnił wielkie jądra do macicy mojej żony i po wszystkim trzymał chuja głęboko jakby chciał , aby jego juks wychował mi żonę . Od tego pierwszego razu , ruchał ją codziennie rano i na zakończenie pracy i on jako jedyny z brygady remontowej , zawsze chodził odruchany i zadowolony . Jego juks zawsze znajdował drogę do macicy mojej żony , gdyż po pierwszym jego wytrysku do pipki , żona moja nie broniła jemu ...