-
Nie-zwykla Rodzina cz 128. - W samochodzie z corka
Data: 14.09.2025, Kategorie: Brutalny sex Autor: Mr. Morris, Źródło: SexOpowiadania
... więcej miejsca.Wysiedliśmy z samochodu i przeszliśmy do tyłu. Gdy tylko usiadłem, moja córka zdjęła mi całkiem spodnie. Mój kutas znowu był w pełni naprężony i gotowy. Cassie uśmiechała się widząc to. Zdjęła swoje krótkie spodenki. Tak jak myślałem nie miała pod spodem nic. Widziałem jej gładką cipkę. Okrakiem usiadła na mnie wprowadzając kutasa prosto do jej pochwy. Jęknęła cicho na to. Nie próżnowałem i podwinąłem jej koszulkę do góry. Ukazały mi się jej piersi. Chwyciłem je, były bardzo miękkie i jędrne. Ugniatałem je, przez co Cassie cicho jęknęła. Po chwili nie mogąc wytrzymać zacząłem je całować. Smakowały nieziemsko. Cassie zaczęła się poruszać na moim fiucie. Czułem jak jest w środku. Cassie była taka idealna w środku. Odczuwała mnie całego. Poruszała się do przodu i do tyłu. W końcu zaczęła skakać na mnie za każdym razem bardziej wprowadzając kutasa do swojej pochwy. Z całych sił nabijała się na mojego fiuta. Jej oraz mnie było dobrze. Chcąc zmienić ułożenie położyliśmy się na boku na siedzeniach z tyłu samochodu. Cassie miała nogę w górze. Będąc z Anią znowu włożyłem kutasa do jej cipki.- Oooooogggghhhh....aaaaaahhhh...Moja córka nie przestawała jęczeć. Mój kutas sprawiał jej przyjemność. Zacząłem znowu dotykać jej jędrne piersi. Uszczypałem ją w sutek, na co ona ...
... jęknęła głośno. Całowałem jej szyję. Fiut wnikał w jej pochwie. Cassie jęczała i wiła się. W końcu znowu przekręciliśmy się tak, że Cassie położyła się na siedzeniach. Rozchyliła dla mnie nogi. Ja wziąłem je i położyłem na barki. Zaraz potem wbiłem się z powrotem wielkim kutasem. Cassie jęczała z rozkoszy. Kutas całością wchodził w pochwę.- Oooghhh...tatusiu...oooggghhh...Rękami trzymałem jej nogi. Wchodziłem w nią szybciej i szybciej. Ruchałem ją mocno i pewnie. Zaraz potem czułem, że jestem już blisko. Mój fiut zaczął pulsować w jej cipce. Po córce widziałem, że także była blisko. Jej ciało zaczęło drżeć. Zaprzeczyła mi głową. Nie chciała żebym spuścił się do środka, więc szybko wyjąłem fiuta i wystrzeliłem całą spermę prosto na jej ciało. Było tego dużo. Miała nasienie na cipce, brzuchu i piersiach. Cassie łapała oddech. W końcu usiadłem na siedzeniu. Cassie położyła nogi na moje kolana, leżąc i oddychając. Będąc dalej pokryta spermą.- Och tato...to była świetna nagroda.- No...zdaj prawko Cassie, to również taką dostaniesz. A nawet o wiele lepszą.- No postaram się tato. Chyba nawet mam pomysł jak mogę zdać. - Cassie uśmiechnęła się do mnie.Jakiś czas później dowiedziałem się, że udało jej się zdać prawo jazdy. Oczywiście zgodnie z zapowiedzią wynagrodziłem jej to odpowiednio.C.D.N