1. Przygoda w sex shopie [AI]


    Data: 17.09.2025, Kategorie: Trans Autor: yummya, Źródło: SexOpowiadania

    ... Serce biło mi mocniej, a oddech przyspieszył, gdy delikatnie odsunąłem stringi na bok.Najpierw musnąłem palcami skórę wokół, rozprowadzając lubrykant i przygotowując się na to, co miało nadejść. Potem przyłożyłem czubek korka do wejścia – był zimny, ale to tylko wzmogło dreszcz podniecenia, który przebiegł mi po plecach. Powoli, z namaszczeniem, zacząłem go wciskać, czując, jak moje ciało najpierw stawia lekki opór, a potem ustępuje, przyjmując go coraz głębiej. Każdy centymetr rozciągał mnie delikatnie, a ja zacisnąłem zęby, wstrzymując oddech, aż w końcu korek znalazł się na swoim miejscu. Kryształek musnął moją skórę, a ja westchnąłem z rozkoszy, czując przyjemne wypełnienie i subtelne ciśnienie w środku. Poprawiłem bieliznę, opuściłem sukienkę i wstałem – każdy krok sprawiał, że czułem go w sobie, co tylko podsycało moje podniecenie.Wyszedłem z mieszkania, zamykając drzwi na klucz. Na klatce schodowej słychać było tylko stukot moich obcasów – czarnych szpilek, które wybrałem specjalnie na tę okazję. Zszedłem na dół, a chłodne marcowe powietrze owiało moje nogi, przyprawiając mnie o gęsią skórkę. Idąc ulicą, starałem się trzymać głowę wysoko, choć w środku czułem mieszankę ekscytacji i lekkiego zawstydzenia. Sukienka falowała przy każdym kroku, a korek w moim tyłku sprawiał, że każdy ruch był jednocześnie rozkoszą i wyzwaniem. Czułem, jak przesuwa się minimalnie w środku, drażniąc mnie i przypominając o tym, co czeka mnie w sex shopie.Drzwi sex shopu otworzyły się z ...
    ... cichym skrzypnięciem, a ja przestąpiłem próg, czując, jak moje serce bije w przyspieszonym rytmie. W środku unosił się lekki zapach kadzideł zmieszany z czymś słodkawym, może perfumami któregoś z klientów. Oświetlenie było przytłumione, czerwonawe, rzucające miękkie cienie na półki pełne gadżetów, kolorowych pudełek i lateksowych strojów. Z głośników sączyła się cicha, zmysłowa muzyka, dodając atmosferze nuty tajemnicy. Rozejrzałem się – w sklepie było kilka osób. Przy ladzie z filmami dla dorosłych stał starszy mężczyzna w płaszczu, udając, że dokładnie czyta opisy na okładkach. W kącie, przy regale z akcesoriami BDSM, młoda para szeptała coś do siebie, chichocząc i wymieniając ukradkowe spojrzenia. Nikt nie zwrócił na mnie większej uwagi, co trochę mnie uspokoiło, choć korek w moim tyłku wciąż przypominał o sobie przy każdym kroku.Ruszyłem w głąb sklepu, mijając wystawę z wibratorami w najróżniejszych kształtach i kolorach. wtedy go zobaczyłem – Kubę. Stał za kontuarem, pochylony nad jakąś papierkową robotą, ale podniósł wzrok, gdy tylko się zbliżyłam. Był wyższy, niż sobie wyobrażałem, z ciemnymi, lekko potarganymi włosami i przenikliwymi, zielonymi oczami, które przeszyły mnie na wylot. Na jego ustach pojawił się lekki, zadziorny uśmiech, jakby od razu wiedział, kim jestem. Miał na sobie czarną koszulkę z logo sklepu i skórzaną bransoletkę na nadgarstku, co dodawało mu trochę rockowego uroku. – „No proszę, jednak się odważyłeś” – powiedział cicho, ale w jego głosie było coś ...
«1234...9»