1. Przygoda w sex shopie [AI]


    Data: 17.09.2025, Kategorie: Trans Autor: yummya, Źródło: SexOpowiadania

    ... czasu na oddech. Usłyszałem, jak sięga po wibrator – ten sam, który wcześniej mnie drażnił – i chwilę później poczułem jego chłodną, wibrującą końcówkę przy moim wejściu. – „Zobaczymy, jak ci się to spodoba” – mruknął, a potem, bez ostrzeżenia, wsunął go do środka, powoli, ale stanowczo. Wibracje rozeszły się po moim ciele, głębsze i intensywniejsze niż te od korka, a ja jęknąłem mimowolnie, nie mogąc się powstrzymać. Ustawił go na wyższy poziom, a ja poczułem, jak moje nogi drżą, gdy urządzenie pulsowało we mnie, docierając do miejsc, które sprawiały, że traciłem kontrolę.Nagle rozległ się ostry dźwięk – zanim zdążyłem się zorientować, jego dłoń wylądowała na moim pośladku z głośnym plaśnięciem. Klaps był szybki, ale mocny, pozostawiając po sobie piekący ślad i falę gorąca, która rozlała się po mojej skórze. – „Za głośno jęczysz” – powiedział z udawaną surowością, a potem uderzył jeszcze raz, tym razem po drugiej stronie. Każdy klaps sprawiał, że wibrator poruszał się we mnie minimalnie, potęgując doznania. Zacisnąłem zęby, ale z mojej piersi i tak wyrwał się stłumiony dźwięk, co tylko go rozbawiło. – „No proszę, lubisz to” – rzucił, a jego dłoń znów uniosła się w górę, tym razem zatrzymując się na chwilę, by przeciągnąć palcami po zaczerwienionej skórze, zanim zadał kolejny cios.Wtedy sięgnął po coś jeszcze – usłyszałem metaliczny brzęk, a chwilę później poczułem, jak coś zimnego i gładkiego zamyka się wokół mojej szyi. To była obroża, cienka, ale solidna, z małym kółkiem ...
    ... z przodu. Kuba pociągnął za nią lekko, zmuszając mnie, bym wyprostował się bardziej, a kajdanki na moich nadgarstkach zadzwoniły, gdy próbowałem się poruszyć. – „Teraz jesteś grzeczny” – szepnął, a jego palce przesunęły się po obroży, by sprawdzić, czy dobrze leży. Wibrator wciąż pracował we mnie, a on bawił się pilotem, zmieniając rytm wibracji – raz szybkie i gwałtowne, raz powolne i głębokie. Kolejny klaps spadł na moje udo, a ja wygiąłem się w łuk, czując, jak granica między bólem a przyjemnością zaciera się coraz bardziej. Kuba przyciągnął mnie bliżej, jego oddech znów musnął moje ucho. – „Mogę tak całą noc”, obiecywał, a ja wiedziałem, że mówi poważnie.Kuba odsunął się na chwilę, a ja usłyszałem szelest materiału – to znak, że coś się zmienia. Wibracje we mnie wciąż pulsowały, ale teraz towarzyszyło im nowe napięcie, gdy zdałem sobie sprawę, że on też chce czegoś dla siebie. – „Myślisz, że tylko ty będziesz się dobrze bawić?” – powiedział z lekką chrypką w głosie, a potem usłyszałem, jak rozpinają się guziki jego spodni, a zamek błyskawiczny sunie w dół. Materiał opadł na podłogę z cichym szelestem, a chwilę później poczułem, jak jego koszulka ląduje gdzieś obok. Stał przede mną, niemal nagi – czułem ciepło jego ciała i zapach jego skóry, który teraz był jeszcze intensywniejszy, mieszając się z nutą podniecenia.Chwycił mnie za obrożę, pociągając lekko, by przyciągnąć mnie bliżej. – „Na kolana” – rozkazał, a jego ton był stanowczy, ale nie pozbawiony tej zadziornej nuty, ...
«12...567...»