1. Przygody Swiatecznego Elfa cz. II


    Data: 30.09.2025, Kategorie: Trans Autor: Miły z Gdańska, Źródło: SexOpowiadania

    ... posiada: Stajnie św. Mikołaja, Warsztat Elfów, oraz Magazyn prezentów. Oprócz nich był jeszcze jeden domek, który miał drobną tabliczkę “Tylko dla personelu”. Oprócz tego podwórku udekorowany w świąteczne ozdoby stał czerwono-złoty tron. Agata wraz z swoją ekipa stanęły przed tronem, zaś Agata zabrała swoją część do magazynu. Ola poczuła, że mimo sytuacji praca nie wyglądała na ciężką. Po krótkim wprowadzeniu okazało się, że jedynymi czynnościami elfów na magazynie było pakowanie prezentów i dostarczanie ich pod tron św. Mikołaja. Czas wolny spędzano w boksach stajni nie udostępnionych dla odwiedzających. Na koniec szkolenia Agata dodała tylko.-Pamiętaj, ze opłaci Ci się to, ale jeśli będziesz fikała to zdjęcia z łazienki trafią do neta. Ok?Po plecach spłynął Oli zimny pot. Z głośników po chwili popłynęła muzyka świąteczną i ta część galerii została otwarta dla klientów i odwiedzających wioskę dzieci. Od razu w kierunku wioski wysypał się tłum dzieciaków, które jednym głosem krzyczały “Święty Mikołaj”.Drzwi do domku dla personelu otworzyły się szeroko. Ola widziała przygarbioną postać, która po wyjściu wyprostowała się. Święty Mikołaj miał ponad 2 metry wysokości. Był gruby, choć umięśniony. Gęsta, biała broda była starannie uczesana, zaś cały strój był wyczyszczony, a klamra pasa wręcz świeciła się. Zaśmiał się wesoło i powoli skierował się ku tronowi. Dzieci oszalały. Ola jednak powoli przygotowywała prezenty, a głosy dzieci i elfów dochodziły z daleka. W pewnej chwili ...
    ... poczuła czyjąś dłoń na pośladku. Odwróciła się gwałtownie. Obok niej stała Agata, której ręką delikatnie ugniatała gołe pośladki.-Ciii-szepnęła. Druga dziewczyna zajęta była pakowaniem i nie zwracała uwagę na otoczenie. Ola spojrzała na Agatę. Jej oczy błyszczały od światła lamp. Druga ręka chwyciła Ole za brodę.-Ahhh..ładna suczka.-Co?Kiedy padło pytanie od Alexa dłoń Agaty przeniosła się z brody pod spódnice. Ola poczuła palce delikatnie dotykając pasa cnoty. Nagle dziewczyna mocno pociągnęła zapięcie. Ola momentalnie syknęła, jednak dłoń Agaty zablokowała dalsze jęki elfki-Masz być cicho-powiedziała ostro.Do oczu Aleksandra napłynęły łzy, zaś każde pociągnięcie pasa powodowało drgawki.-Głupia suka-warknęła i trzymając dłoń na jej ustach puściła metalową klatkę. Z widocznym obrzydzeniem wyczyściła palce o papier do prezentów.-Nie wiem, czemu Natalia Ciebie wzięła. Sama jestem lepsza niż dwóch takich frajerów jak ty. Trudno. Wracaj do roboty-to mówiąc puściła dłoń z ust Oli i odepchnęła w stronę stołu.Aleksander oparł się o stół. Kilka głębokich oddechów przyniosło spokój, choć ciało nadal drżało. Ola podniosła spódnice. Pierwsze, co rzuciło się w oczy to fioletowe jaja, oraz czerwony penis. Teraz też każdy krok sprawiał ból. Ciężko oddychając wróciła do pracy. W rytm kolęd czas mijał szybko. Po jakiś dwóch godzinach do magazynu przyszły dziewczyny spod tronu. Dały tylko znak głowami i wszystkie elfy udały się w kierunki stajni. Ola, jako ostatnia przybyła na miejsce. Większość ...