1. Erotyczne przygody Michala Rozdzial 10 Tabletki daja czadu (Mama i siostra)


    Data: 14.10.2025, Kategorie: Mamuśki Autor: Charlie099, Źródło: SexOpowiadania

    ... Agnieszka odchyliła się lekko, opierając dłonie na jego klatce piersiowej. Dostała pierwszego orgazmu. Jej oddech był nierówny, ale oczy błyszczały z ekscytacji. – Nieźle. Nauczyłeś się dawać mi przyjemność – rzuciła żartobliwie, choć jej głos zdradzał, że sama jest na skraju utraty tchu.
    
    – Mówiłem, że nadążę i potrzebujesz już żadnego ogórka, marchewki czy innego podłużnego warzywa – odpowiedział, przyciągając ją z powrotem do siebie. Ich ciała znów się splotły, a napięcie, które narastało od pierwszych chwil ich wspólnej „jogi”, osiągnęło swój szczyt. Świat wokół nich przestał istnieć – były tylko ich oddechy, dotyk i narastające uczucie, które prowadziło ich do kolejnej kulminacji orgazmu.
    
    Po wszystkim leżeli na macie, wciąż spleceni, z oddechami powoli wracającymi do normy. Agnieszka oparła głowę na jego ramieniu, a Michał przeczesał palcami jej włosy, czując przyjemne zmęczenie. Salon znów stał się cichy, wypełniony jedynie odległym szumem miasta za oknem.
    
    – Myślę, że powinniśmy częściej ćwiczyć razem – odparł Michał, a oboje wybuchnęli cichym śmiechem, wciąż wtuleni w siebie na macie, która stała się świadkiem czegoś znacznie bardziej intymnego niż jakakolwiek pozycja jogi.
    
    – Też tak myślę – odparła Agnieszka, tuląc się do niego – Stałeś się lepszy od Daniela. To chyba cud?
    
    – Nie, po prostu nauczyłem dobrze kontrolować swoje ciało.
    
    Agnieszka i Michał leżeli przez chwilę w ciszy, wciąż spleceni na macie, ich oddechy powoli się uspokajały. Ciepło ich ...
    ... ciał i bliskość sprawiały, że żadne z nich nie miało ochoty przerwać tej intymnej chwili. Jednak napięcie, które wciąż między nimi iskrzyło, nie zniknęło. Agnieszka uniosła głowę, spoglądając na Michała z figlarnym błyskiem w oczach.
    
    – Myślisz, że to już koniec treningu? – zapytała z lekkim uśmiechem, przesuwając dłonią po jego torsie, powoli, niemal prowokująco.
    
    Michał, wciąż czując działanie tabletki i narastające pragnienie, odpowiedział niskim głosem: – Jeśli to zależy ode mnie, to dopiero rozgrzewka.
    
    Agnieszka zaśmiała się cicho, po czym powoli przesunęła się niżej, jej dłonie delikatnie wędrowały po jego ciele. Michał wstrzymał oddech, gdy poczuł ciepło jej oddechu na swojej skórze. Agnieszka spojrzała na niego z dołu, a jej oczy zdradzały, że doskonale wie, jakie wrażenie na nim robi. Bez pośpiechu, z wyczuciem, zaczęła go pieścić jego penisa ustami, powoli, z precyzją, która sprawiła, że Michał zacisnął dłonie na macie. Jego oddech stał się cięższy, a ciało reagowało na każdy jej ruch. Agnieszka działała z pewnością, zmieniając tempo i intensywność, jakby chciała przedłużyć tę chwilę, jednocześnie doprowadzając go na skraj przyjemności.
    
    Po kilku minutach, gdy Michał czuł, że dłużej nie wytrzyma, delikatnie chwycił ją głowę i spuszczał się do jej ust. – O, kurwa, jak dobrze się czuję.
    
    – Twoja sperma jest dobra, synku. Smakowita.
    
    – Teraz przygotuj się na pieska – szepnął, a jego głos był pełen pożądania.
    
    Agnieszka uśmiechnęła się, po czym płynnym ...
«12...456...10»