1. Erotyczne przygody Michala Rozdzial 10 Tabletki daja czadu (Mama i siostra)


    Data: 14.10.2025, Kategorie: Mamuśki Autor: Charlie099, Źródło: SexOpowiadania

    ... eksplorować miejsca, które znał lepiej, niż sądziła, mimowolnie westchnęła.
    
    Michał nie się spieszył. Każdy jego ruch był pewny, niemal prowokacyjny, jakby chciał, żeby zapomniała o wszystkich swoich wcześniejszych słowach. Kiedy w końcu wszedł w nią, robił to z taką intensywnością i wyczuciem, że Alicja nie mogła już dłużej udawać obojętności. Jej dłonie wplotły się w jego włosy, a ciało zaczęło reagować na każdy jego ruch, poddając się rytmowi, który narzucił.
    
    – I co, nadal myślisz, że jestem miękka faja? – wyszeptał jej do ucha, nie przerywając.
    
    Alicja, z trudem łapiąc oddech, przewróciła oczami, ale jej ciało zdradzało ją całkowicie. – Zamknij się i nie przerywaj – wydyszała, a jej paznokcie wbiły się w jego plecy.
    
    Zaczął jej lizać cycki. Powoli i namiętnie, żeby napięcie wzrastało. Alicja brała krótkie oddechy, przy tym, jak Michał ją lizał. On robił to lepiej niż Daniel, ale nie mogła w to uwierzyć.
    
    Ściągnął jej spodnie i majtki. Zaczął od namiętnego lizania cipki, by skończyć na penetracji. Podczas tej chwili całowali. A świat dokoła nie istniał. Tylko ich namiętnie seksualny pojedynek. Michał spuszczał się dwa razy. Raz na jej brzuch, a drugi raz na jej uda. Alicja nie mogła uwierzyć, że wciąż jego penis był twardy. Jak ostatnio z nim uprawiała seks, to po pierwszym spuście, miał flaka.
    
    Godzinę później leżeli obok siebie, oboje spoceni i zdyszani. Alicja, wciąż próbując odzyskać oddech, spojrzała na niego z mieszaniną zaskoczenia i rezygnacji. – ...
    ... Dobra, wygrałeś – mruknęła, przewracając się na bok. – Ale nie myśl, że to oznacza, że jesteś teraz królem świata.
    
    Michał zaśmiał się cicho, przeciągając dłonią po jej ramieniu. – Nie królem. Zakład to zakład. Wygląda na to, że Daniel musi się pożegnać z pierwszym miejscem.
    
    Alicja prychnęła, ale w jej oczach błysnęło coś nowego – może szacunek, a może po prostu ciekawość, co jeszcze Michał ma do zaoferowania.
    
    Alicja wciąż leżała na boku, próbując złapać oddech, ale w jej oczach błyszczało coś, co zdradzało, że zakład z Michałem jeszcze się nie zakończył. Spojrzała na niego, unosząc brew z lekkim wyzwaniem. – Myślisz, że to wszystko, co masz? – rzuciła, a jej głos, choć lekko ochrypły, wciąż miał w sobie nutę prowokacji.
    
    Michał uśmiechnął się, jakby tylko czekał na ten moment. – Nie, to dopiero początek – odparł, a jego dłoń znów znalazła się na jej biodrze, delikatnie, ale stanowczo przyciągając ją bliżej. – Chcesz zobaczyć, co jeszcze potrafię?
    
    Alicja prychnęła, ale nie odsunęła się. – Zaskocz mnie – mruknęła, a jej spojrzenie zdradzało, że jest bardziej zaintrygowana, niż chciała przyznać.
    
    Michał nie potrzebował dalszej zachęty. Pochylił się, całując ją głęboko, a jego ręce zaczęły wędrować po jej ciele, budząc na nowo iskry, które jeszcze nie zdążyły zgasnąć. Po chwili, z figlarnym uśmiechem, szepnął: – Mam pomysł. Odwróć się.
    
    Alicja zmrużyła oczy, ale ciekawość wzięła górę. Zrobiła, o co prosił, a Michał delikatnie ułożył ją tak, by ich ciała znalazły się ...