-
Kolezanki wspollokatora (2)
Data: 30.10.2025, Kategorie: Romantyczne, Autor: Alanlate, Źródło: SexOpowiadania
Któregoś dnia wróciłem z siłki i wszedłem do łazienki wziąć prysznic. Miałem zamiar sobie porządnie wytrzepać kutasa. Zacząłem od golenia krocza. Gdy wszystko było gładziutkie zamierzałem zabrać się do dzieła. Lecz moje plany pokrzyżował Robert, który przyszedł z Olą.Moje rzeczy zostały na moim łóżku. Wszedłem do łazienki nagi, bo nikogo nie było. Zastanawiałem się jak teraz z niej wyjść.Z trzepania nici. Na myśl o tym, że w pokoju jest Ola, kutas mi stanął. Ola to dziewczyna Roberta. Wszędzie chodzą razem. Jest bardzo seksowna. Gdy muszę spuścić nasienie, często myślę o niej. Jest piękną wysoką dziewczyną. Idealne kształty. Biust średni, pupa średnia. Ale bardzo seksowna. Ubiera się skąpo i ma niesamowity wpływ na moją wyobraźnię.Owinąłem ręcznik na biodra i wyszedłem. W końcu nie ma podstaw, by się wstydzić swojego wyglądu.Uśmiechnęła się, gdy mnie zobaczyła. Wyjaśniłem, że wezmę rzeczy i pójdę się ubrać. Wyjąłem czystą bieliznę i gdy przechodziłem do łazienki zagrodziła mi przejście dłonią. Zatrzymałem się.-Co tak ci odstaje ręcznik muskularny przystojniaku? - Spytała nadal trzymając rękę w poziomie-Stoi mu na twój widok! - Niemal krzyknął radośnie Robert.-Nie możliwe, że to kutas! Co tam masz? - Dopytywała nadal trzymając rękę jak szlaban. Zaczerwieniłem się z tego powodu. Opuściłem dłonie z bielizną by ukryć wybrzuszenie. Pomyślałem, że to nie moja wina, że jestem w mieszkaniu. Robert nie uprzedzał, że potrzebuje pokój. Z resztą, mogłem iść coś zjeść. Jednak Ola ...
... miała inny plan. Wstała i zajęła pozycję naprzeciw mnie. Patrzyła na mnie jak bezwstydna dziwka oblizując wargi. Położyła dłonie na moich ramionach i zjeżdżała nimi po moim torsie. I wtedy to dopiero mi stanął!-Łaaał, co za ciacho! - Mruczała.Zatrzymała się na sutkach, które lekko podrażniła. Mój kutas drgnął poruszając ręcznik i bieliznę, którą trzymałem. Ręce Oli schodziły niżej. Gdy dotknęła ręcznika naciskała mocno, aż opuściłem dłonie. Bielizna upadła na podłogę, ręcznik opadł, a kutas pokazał się w całej okazałości.-Jaaa pieeerdoolę! - Wymamrotała.-Takiego nigdy nie miałam w sobie. Wielki i zadbany kutas. Marzyłam o takim! Robert! robisz mi minetę a ja zajmę się kutasem kolegi. I najpierw mi wsadzisz, żeby mnie rozepchać, a potem chcę mieć jego kutasa w sobie. Nie daruję takiej okazji!-Robert, przepraszam. Wymamrotałem. Nie mogę tego zrobić z twoją dziewczyną. I zaraz dodałem: choć jest piękna i bardzo mi się podoba.Robert patrzył na Olę i jakby mimochodem odpowiedział.-Rób co mówi. Nie panikuj. Nie pożałujesz. Ona lubi na dwa baty!Robert w mgnieniu oka stał obok Oli nagi. Jego kutas był sporo mniejszy od mojego. Trzymał go w dłoni i poruszał, by mocniej zesztywniał. Ja na myśl, że Ola zajmie się moim kutasem, moja wymarzona dziewczyna, stałem nieruchomo. Chwyciła mnie za sztywnego siusiaka i przyprowadziła do łóżka Roberta. Rozłożyła się na nim unosząc wysoko nogi, gdy Robert zdejmował jej majteczki. Ja musiałem się zbliżyć do jej ust i pozwolić sobie na obciąganie ...