1. Nie-zwykla Rodzina cz 131. - Granie z przyrodnim bratem


    Data: 13.11.2025, Kategorie: Nastolatki Autor: Mr. Morris, Źródło: SexOpowiadania

    ... majtki, ukazując swojego dużego fiuta. Teraz i on był całkiem nagi. Zdziwiło mnie jego zachowanie.- No dzięki...- A co powiesz na następną rundę?- Niby, po co? Już wygrałeś. Nie mam nic już na sobie.- Tym razem, co innego. Jeżeli ja wygram obciągniesz mi. - powiedział pewnie Adam.- Ale masz życzenia. A jak ja wygram?- To cię wyliżę.- Ale ty zbok jesteś, ale w sumie co tam. Niech będzie. - powiedziałam z uśmiechem. Czy tak czy tak skorzystam na tym.Rozpoczęliśmy kolejną walkę i po jakim czasie oczywiście wygrał Adam.- Haha...jestem lepszy w te klocki.- No dobrze. W końcu to zakład. – powiedziałam, po czym podeszłam do niego, schyliłam się i zaczęłam lizać jego fiuta.Wziąłem go całego do ust i zaczęłam mu obciągać. Poruszałem go w górę i w dół.- O tak...o tak...dobra w tym jesteś. - mówił Adam, który ręką dotykał moich rudych włosów.Pieściłam mu całego człona, delikatnie ssąc jego główkę. Adamowi się to spodobało. W końcu jednak puściłam kutasa z ust.- Dobra wystarczy.- No to co? Chcesz jeszcze kolejną rundę?- Dobra, ale tym razem ja wygram. - powiedziałem.- Jaki zakład?- Cóż...wymyślę potem, co chcę gdy wygram.- Ok, a jeśli ja wygram będę mógł cię zerżnąć.- Tak, coś czułam, że o to poprosisz. Zgoda.Wtedy rozpoczęła się kolejna walka. Ta była bardziej zapalczywa. Nikt z nas nie chciał przegrać. Jednak tym razem mi szczęście sprzyjało i to ja wygrałam.- A niech to...trudno się skupić mając nagą laskę z boku.- Dobra, dobra. Daruj sobie wymówki.- No dobrze to, jaką chcesz ...
    ... nagrodę?- A wiesz, co...twoja nie była zła. - wtedy uklęknęłam i wypiłem tyłek w jego stronę.- Serio Natalie?- Dalej wchodź, bo za chwilę się rozmyślę.- Okej. - wtedy Adam chwycił mnie za tyłek i wsunął kutasa do środka.Zajęczałam cicho, po czym on zaczął mnie posuwać. Wchodził kutasem do końca. Poruszał się do przodu i do tyłu. Z każdym ruchem czułam jak do mnie wchodzi. Odczuwałam rozkosz i przyjemność. Adam też ściskał moje pośladki, co wzmocniło moje doznania.- Oooooghhh...ooogghh...Po jakimś czasie, gdy dalej mnie posuwał, Adam wyskoczył z kolejnym pomysłem.- To co? Może jeszcze jedna runda?- Ciekawe, po co. Już mnie rżniesz. Czego jeszcze chcesz?- Tym razem, jeśli wygram będę mógł ci włożyć w dupę. - zszokowałem się na jego słowa.- Chyba śnisz. Zapomnij.- No dalej Natalie. Nie bądź taka.- Nie. Nie pozwolę ci tam wejść.- Czyli co? Jeśli ty wygrasz to zostanie przy twoim.- Żebyś wiedział.- To co? Zagrasz?- Niech będzie.Potem znów ustawiliśmy kolejną walkę. Tak samo była zażarta jak poprzednio. Ciekawie było grać w grę, jednocześnie być ruchaną przez przyrodniego brata. To trochę uniemożliwiało skupienie. Kiedy już myślałam, że wygram, w ostatnim momencie wygrał Adam. Rozszerzyłam oczy patrząc na to.- Nie, no nie...- Sorry...zakład to zakład. - wtedy wyjął kutasa, po czym nakierował go na mój odbyt.Zaczął powoli wchodzić, zanurzając główkę.- Kurwa Adam, powoli...- Och...ciasna jesteś. - powiedział Adam, po czym wsuwał go i napierał coraz mocniej.Czułam jak jego kutas wchodzi mi do ...