-
Nie-zwykla Rodzina cz 113. - Dziadek w domu starcow
Data: 25.12.2025, Kategorie: Inne, Autor: Mr. Morris, Źródło: SexOpowiadania
... odwiedzin. Doszłam do wniosku, że trzeba mu sprawić radość, na jaką zasługuje. Gdy go jeszcze nie było, postanowiłam zdjąć moje krótkie spodenki. Rozchyliłam szeroko nogi ukazując moją cipkę. Nad nią był tatuaż, który sobie zrobiłam. Serduszko z napisem wild. Kiedy dziadek wszedł nie mógł uwierzyć w to, co widzi. Jednak widziałam, że podobał mu się ten widok.- Cassie...a cóż to takiego?- A co...podoba ci się dziadku? Wiem, że tego chcesz.Widziałam wybrzuszenie w jego spodniach. Jego kutas zapewne stał na baczność.- Oh Cassie...- Chodź tutaj...spróbuj tego.Wtedy uklęknął przed moją cipką i zaczął ją lizać. Czułam jego język po całych okolicach intymnych. Delikatnie ssał łechtaczkę i jeździł językiem po wargach sromowych.- Ummm...brakowało ci tego, co?- Mhmmm... - mruczał nie odrywając ust od cipki.Było mi niesamowicie przyjemnie. Przyssał się tak, że czułam, że za tym tęsknił. Sprawiał mi przyjemność. Po chwili przestał, a ja wykorzystałam sytuację i dobrałam się do jego spodni. Szybko rozpięłam mu pasek.Wyjęłam jego dużego kutasa. Zapomniałam jakiego on ma wielkiego.- Ależ duży...mmmm...Zaczęłam ssać mu fiuta. Był naprawdę duży i gruby. W ustach miałam kawał mięcha, który ledwo mieścił się w całości. Delikatnie ssałam i pieściłam go językiem. Widziałam, że dziadek tego potrzebował.- Ohhh...wnusiu. Jesteś nieziemska. Ale mi tego brakowało.Ucieszyłam się na te słowa. Nie przerywałam jednak połykania mu fiuta. Włożyłam go do samego końca do ust. Przytrzymałam tak jeszcze przez ...
... chwilę i wyciągnęłam kutasa. Ślina spływała po mojej brodzie. Łapałam powietrze. Jego duży chuj smakował świetnie.- Ohhh...Cassie...- To nie koniec dziadku.Wtedy odwróciłam się, wypinając dupę w stronę dziadka.- Dalej dziadku...zerżnij mnie.On nie czekając włożył fiuta do mojej cipy. Wsunął go do końca, na co jęknęłam. Jego fiut wchodził mi do samego końca aż po jego jaja. Ogarnęło mnie przyjemne uczucie.- Ooooggghhh...tak...Po chwili dziadek złapał mnie i przekręcił na bok. Podniósł nogę do góry, po czym wziął pod ramię. Włożył ręke pod moją bluzeczkę i złapał mnie za pierś. Zaczął mocno miętosić. Włożył kutasa z powrotem do mojej pochwy. Walił mnie mocno, a ja jęczałam. Nie przestawał mnie pierdolić.W końcu przekręciłam dziadka na plecy i usiadłam okrakiem na jego fiucie. Od razu poczułam go. Wypełniał mnie całkowicie. Jemu też się to spodobało. Zaczęłam skakać na nim, a on dobijał do końca. Ależ to była przyjemność. Trudno było się opanować. Jęczałam z rozkoszy. Zaraz poczułam orgazm.- Ohh...kochana, ja... - mówił dziadek ledwo. Doskonale wiedziałam, o co mu chodzi.- Dalej dziadku. Dojdź we mnie. Aaagghh...Nagle wystrzelił sporą dawkę nasienia prosto do środka mojej cipki. Kiedy zeszłam z fiuta, dokładnie go oblizałam. Smakowała mi jego sperma i jego fiut, który zaraz wrócił do normalności. Położyłam się na jego klatce piersiowej.- I jak ci się podobało dziadku?- Brakowało mi tego Cassie. Cieszę się, że przyszłaś. Jesteś kochaną wnuczką, na którą zawsze mogę liczyć.- A ty ...