1. Nie-zwykla Rodzina cz 130. - Daleki wujek


    Data: 28.12.2025, Kategorie: Brutalny sex Autor: Mr. Morris, Źródło: SexOpowiadania

    ... Wujek Frank chodził po salonie, oglądając zdjęcia na kominku.- Twoi rodzice są dobrymi ludźmi. Może zbyt dobrymi. - powiedział nagle.- Co masz na myśli? - spytałam, siedząc na kanapie.- Och, nic takiego. Po prostu ja i twój tata to różne charaktery. On zawsze był odpowiedzialny, rozsądny. Ja... cóż, ja zawsze byłem tym drugim.- Czarną owcą? - spytałam wprost.Frank roześmiał się głośno.- Tak mnie nazywają? Cóż może mają trochę racji. - usiadł obok mnie na kanapie.- Może, gdy zobaczą, że chcesz się zmienić zmienią o tobie zdanie.- Fajnie by było. Ja naprawdę się zmieniłem Sam.- Ja ci wierzę wujku po prostu trzeba czasu.- No rozumiem, jasne.Po jakimś czasie takiego siedzenia, wujek odezwał się.- Chcesz zobaczyć coś fajnego? - wstał i poszedł do swojej torby podróżnej, którą zostawił w przedpokoju.Wrócił z małą, elegancką flaszką whiskey.- Prawdziwa irlandzka. - powiedział, odkręcając korek. Patrzyłam na niego piorunującym wzrokiem.- A co z tym że chcesz się zmienić wujku?- Ech...może masz rację Sam. Wybacz może jednak... – powstrzymałam, gdy już chciał się udać z powrotem.- Odrobinka whisky nie zaszkodzi. - powiedziałam.Teraz robiłam szalone rzeczy, więc czemu nie.- No dobrze. To masz mały sekrecik. jasne? - powiedział wujek.- Jasne. Potrafię dochować sekretów. - powiedziałam z uśmiechem na ustach. I to jakich.Frank uśmiechnął się triumfalnie i nalał whiskey do dwóch szklanek.- Za przygody. - powiedział, podnosząc toast.- Za przygody. - powtórzyłam.Alkohol palił w gardle, ale ...
    ... było w tym coś ekscytującego. Wujek Frank opowiadał kolejne historie z życia.- Wiesz, Sam...jesteś bardzo podobna do swojej matki, gdy była w twoim wieku. - powiedział po jakimś czasie.- Znałeś mamę, gdy była młoda?- Och tak. Rachel zawsze była piękną kobietą. Twój ojciec miał szczęście, że ją zdobył. - w jego oczach pojawiił się dziwny błysk. - Sam...nie to głupie.- Hej, o co chodzi? Mów śmiało wujku.- Czy...masz chłopaka?Poczułam, jak moje policzki płoną.- Nie, nie mam.- Hmm...dziwne. Myślałem, że taka dziewczyna jak ty nie może odgonić się od chłopaków. Podobasz im się?- Tak sądzę.- Na pewno. Musisz się podobać. Jesteś naprawdę piękną kobietą.Widać było jak whisky zaczyna działać na wujka. Na mnie też zadziałało. Wujek zaczął głaskać mnie lekko po udzie. Na jego spodniach widziałam spore wybrzuszenie. Na bank już wyobraził mnie jak leżę pod nim, a on wsuwa tego kutasa prosto do mojej cipki. Przyznam ta myśl też na mnie podziękowała. To oraz wypita whisky sprawiła, że stałam się bardziej pewniejsza siebie. Nie wiem czy wujek wiedział o rodzinnym sekrecie. Z tego, co widzę to chyba nie. Po prostu bardzo mnie pożądał.Wtedy ja dotknęłam dłonią po jego kroczu, masując przez spodnie jego fiuta. Wujek zdziwił się trochę, ale chyba spodobała mu się ta reakcja.- Ty też pewnie nie narzekasz na kobiety, wujku.- Wiesz, co...każdej się on podoba. - powiedział oczami pokazując swojego fiuta.- Mogę go zobaczyć? - spytałam z uśmiechem.- No proszę Sam. Masz charakterek. Gdzie ta nieśmiała ...