-
Dawno, dawno temu... 8. - Piotrus Pan
Data: 29.12.2025, Kategorie: Inne, Autor: Author M, Źródło: SexOpowiadania
... twarz.Jakiś czas później Dzwoneczek czuła się zdradzona przez Piotrusia Pana, który spędzał więcej czasu z Wendy. Naprowadziła przez to Kapitana Haka do jego kryjówki, gdzie ten porwał Zagubionych Chłopców oraz rodzeństwo Darlingów. Zostawił też pułapkę na Piotrusia Pana jednak wpadł w nią sam Dzwoneczek. Piotruś przeprosił ją za to jak ją traktował. W ramach zgody pocałował Dzwoneczka, a z czasem to przerodziło się w coś więcej. Dzwoneczek zerwała z siebie ubrania i szybko dosiadła się do kutasa Piotrusia. Piotruś szybko zaczął ją posuwać w górę i w dół. Dzwoneczek odzyskała przez to radość życia i znów czuła swoją magię. Piotruś posuwał ją coraz szybciej i szybciej, pieszcząc i dotykając jej drobne piersi. W końcu nie wytrzymał i doszedł w niej strzelając z nią swoim nasieniem. Dzwoneczek poczuła się niezwykle dobrze.- Dzwoneczku, jeszcze raz przepraszam za to wszystko, jednak musimy ich ocalić. Musimy znaleźć Kapitana Haka.Dzwoneczek razem z Piotrusiem znaleźli szybko statek Haka. Tam Kapitan Hak stawiał warunek rodzeństwu oraz Chłopcom.- Macie dwie możliwości. Mogę sprawić, że wypadniecie za burtę albo możecie do mnie dołączyć i być piratami.- Nigdy nie zdradzimy Piotrusia Pana. - powiedziała Wendy.- Jesteś taka pewna. Chłopcy... - wtedy piraci przyszli do Wendy zdzierając z niej koszulę nocną i zaczęli ją dotykać wszędzie.Wendy brzydziła się tym wszystkim, ale nie mogła nic zrobić, ponieważ miała związane ręce. Piraci dotykali ją wszędzie i śnili się na jej widok, ...
... jednak wtedy przerwał im to Piotruś Pan. Wkroczył do akcji i uwolnił Zaubionych chłopców oraz rodzeństwo Darlingów. Toczył z Hakiem walkę na miecze.- Lepiej się poddaj, Piotrusiu Panie.- Nigdy. - odpowiedział Piotruś Pan.Hak toczył zażartą walkę z odwiecznym wrogiem. Ostatecznie to Piotruś wygrał spychając haka prosto do morza, a tam już czekał na niego znajomy krokodyl.Po zwycięstwie udało im się przejąć statek piratów.- Hurra! Udało nam się.Dzwoneczek za pomocą magicznego pyłu sprawiła, że statek zaczął unosić się w powietrzu. Piotruś postanowił zabrać dzieci prosto do ich domu do Londynu.- Dziękuję ci Piotrusiu. Za to wszystko. Że pokazałeś nam tą krainę, ale nasz dom...- Rozumiem, jednak ja jeszcze tego nie odnalazłem. Jeszcze nie chcę dorosnąć.- Dobrze, więc...wiesz droga do domu daleka. Powinniśmy spędzić tę noc razem. Ostatni raz zanim się pożegnamy.- Dobrze Wendy.Piotruś spojrzał na Dzwoneczka, która pozwoliła mu być sam na sam. Piotruś zaprowadził Wendy do kajuty kapitana. Tam pozbyli się swoich rzeczy i zaczęli się namiętnie całować. Piotruś dotykał Wendy po jej piersiach oraz cipce. Ta szybko przeniosła ręce na jego kutasa, którym to zaczęła poruszać w górę i w dół. W końcu razem udali się na łóżko. Tam Wendy położyła się na brzuchu i wzięła kutasa Piotrusia do ust. Połykała go w całości liżąc z każdej strony. Piotrusiowi sprawiała tym samym przyjemność. Po jakimś czasie położyła się na plecach i rozłożyła nogi. Wtedy Piotruś wsunął się prosto do jej cipki. Poruszał się ...