-
Od szantażu do miłości 10.
Data: 13.04.2019, Kategorie: Dojrzałe Autor: Radek, Źródło: Fikumiku
... Sławka". - " Spokojnie skarbie nie jestem o niego zazdrosny i jeżeli nie będziesz chciała to nie zrobię niczego żeby rozbijać twoje małżeństwo,ale musisz spotykać się ze mną". _ i kończąc to mówić zacząłem ją delikatnie całować po szyi i twarzy a ona lekko łamliwym głosem mówiła; -" Nie wiem czy będę tak potrafiła". -"Pomogę tobie kochanie i zobaczysz będzie jeszcze przyjemniej niż dzisiaj w nocy". _ i włożyłem ręce pod jej podkoszulek i zacząłem pieścić jej cycki; -" Krzysiek błagam nie!" -" Kochanie wykorzystujmy każdą chwilę kiedy niema Sławka". -" Nie teraz błagam naprawę muszę zaraz wychodzić". - " Podwiozę ciebie i zdążysz". -" Błagam nie teraz. -" A kiedy?" - " Jak wrócę za 2 godziny". -" Na pewno później się spotkamy". - " Jak chcesz to możesz czekać tutaj". _ i jak kończyła mówić to zadzwonił telefon i uwalniając się z moich objęć powiedziała _ -" Proszę bądź cicho bo Sławek na pewno dzwoni". _ i poszła do telefonu na przedpokój,a ja żeby nie podsłuchiwać rozmowy podszedłem do okna i zastanawiałem się jak wykorzystać ten czas jak będę 2 godziny czekał na nią. Nie mogłem się jednak skupić bo z przedpokoju zaczęła dochodzić do mnie coraz głośniejsza rozmowa Anki i nie wiem co się stało,ale czułem że coś złego jak Anka głośno i prawie płaczliwie powiedziała że Sławka nie ma ale ona postara się jak najszybciej przyjechać. Kiedy skończyła rozmowę to nie wracała do pokoju i przerażony wyszedłem do przedpokoju i zobaczyłem jak wysypała całą zawartość swojej torebki na ...
... ziemię i coś szukała a po chwili podniosła jakąś kartkę i podeszła do telefonu zadzwonić. Nie wiem do kogo zadzwoniła ale powiedziała,że musi odwołać wizytę i jak będzie mogła to ponownie się umówi,a potem odkładając słuchawkę zwróciła się do mnie ; -" Krzysiu błagam pomóż mi i dowiedz się jakie są połączenia do Wałcza,żeby jak najszybciej dojechać". - " Zaraz podjadę na dworzec i wszystkiego się dowiem tylko powiedz co się stało". - " Mój brat miał wypadek i zabrali go nieprzytomnego do szpitala do Wałcza". _ nie wiele się zastanawiając powiedziałem -" Aniu szkoda czasu,weź co potrzebujesz i odwiozę ciebie do samego Wałcza". -" Dziękuję ale to ponad 5 godzin jazdy a ty jutro do pracy". -" Daj mi 5 minut a ja to załatwię,a ty po prostu się szykuj". _ i podszedłem do telefonu żeby zadzwonić,a ona wyjęła w tym czasie mały neseser i coś tam pakowała,ale nie za dużo a potem zdjęła podkoszulek i tak z gołymi cyckami szukała w szufladzie stanika,że nie mogłem się skupić na rozmowie z szefem,ale raz dwa załatwiłem spóźnienie lub wolne na środę.Kiedy skończyłem rozmowę to Ania założyła już na siebie stanik i białą bluzkę,a potem wyjęła z szafy białą spódnicę i zdjęła szorty,a potem kiedy miała założyć spódnicę to zadzwonił telefon i odłożyła spódnicę na krzesło i w bluzce oraz w majteczkach przeszła obok mnie i odebrała telefon. Zdzwonił jej mąż i słyszałem jak szybko opowiedziała mu co się wydarzyło z jej bratem a potem powiedziała,że zaraz wyjeżdża i poprosiła mnie żebym ją zawiózł,a ja ...