W pracy po godzinach. - Opowiadania Erotyczne

W pracy po godzinach.

... sutki. Po kolejnej krótkiej chwili,musiałam wziąć jednego między piersi. Potem drugiego. Byli wystarczająco pod jarami,bo ten pierwszy kazał mi wstać. Usiąść na stole. Od chylić się do tyłu na rękach i patrzeć.Czułam i widziałam,jak pozbywa mnie majtek. Rozchylil uda i się przysunął. Widziałam i czułam,że się nim ociera o moja dziurkę. Nagle pchnął. Jeknęlam bo mi go wsadził do środka. Zaczął mnie posuwać. W między czasie,ten drugi stanął przy mnie i dał mi do buzi poraz drugi. Jeden mnie posuwał,drugiemu ssałam.
  Zamienili się po kilku minutach.Teraz ten drugi się zemną zabawiał. Brał mnie mocno. Agresywnie. Wystękał,że w taką cipkę jak moja,musi się spuścić.Jego fiut pulsował w srodku. Spuścił się.Ten któremu ssałam szybko zajął miejsce kolegi. Posuwał mnie krótką chwilę,poczym się spuścił.
  Patrzyła jak się ubierają. Na odchodne,stwierdzili,że takiej dupy jak ja,jeszcze nie pieprzyli. Oznajmili,że będzie lepiej dla mnie,jak się nikt o tym nie dowie,bo będą zmuszeni wrócić.
  I wiecie co. Choć podchodzili to pod gwałt,to stwierdziłam,że obeszli się zemną łagodnie. O dziwo chciałam ich jeszcze spotkać. Nie koniecznie w pracy.