W lasku z Darkiem. - Opowiadania Erotyczne

W lasku z Darkiem.

Lubię seks. Lubię uprawiać seks,ale z młodszymi odemnie. O wiele młodszymi,niż ja. Lubię się bzykac z chłopcami w wieku szesnaście,osiemnaście,góra dziewiętnaście lat. Dostarcza mi to wiele satysfakcji i potrafię czerpać z tego przyjemności. Takich młodzieńców mam pod dostatkiem,ponieważ jestem nauczycielką,a w mojej klasie jest ponad czternastu,szesnaloatków. Najbardziej podobało mi się Darek. Nie wysoki,średnio zbudowany chłopak,który wzbudzał wemnie podniecenie. Zwłaszcza wtedy,gdy widziałam go w spodenkach sportowych. Miałam wrażenie,że Darek ma nie złego zaganiacza i byłam ciekawa,czy umiałby mnie nim obsłużyć odpowiednio.Zastanawiające dla mnie było również to,czy Darek już dymał. Czuła,że moją powinnością jest przekonaniem się o tym na własnej skórze. I tu pomocną okazała się ta kilkudniowa wycieczka,dająca mi wiele możliwości. Którąś możliwość,musialam wykorzystać. I wykorzystała w trzeci dzień.

 Klasa miała kilka godzin wolnego czasu dla siebie. Większość rozeszła się na różne strony. Ja stojąc przy oknie w pokoju,zauważyła,że Damian również się dokąś wybiera. Widziałam,że kieruje się w stronę tamtego lasku. Szybko podjęłam decyzję i czym prędzej ruszyłam za nim,mając na sobie czarne elastyczne getry i obcisłą granatową bluzkę.

 Darka dogoniłam po paru minutach. Nie chcąc wyjść przed nim na idiotkę,zrobiłam mały manerw. Znalazłam dogodne przejście przez lasek. Miałam zamiar wyjść na ścieżkę nie co dalej. Miało to wyglądać na przypadkowe spotkanie,pod czas ...

... spaceru.

 Udało mi się to jakoś i po paru minutach,wpadliśmy na siebie. Na szczęście Darek nie odkrył mojego podstępu i był sam. Trochę się nawet zdziwiłam na mój widok.

 - O! Pani Daria - odezwał się do mnie.
 - Widzę,że Ty też lubisz naturę. - powiedziałam.
 - Tak. Lubię spacerować. - odpowiedział. - Ale pani wraca,a ja dopiero zaczynam. - dodał z uśmiechem.
 - To może razem pospacerujemy? - zaproponowałam Darkowi.
 - Skoro ma pani ochotę na moje towarzystwo,to bardzo chętnie. - odparł.

 Po chwili szliśmy obok siebie,a ja zastanawialam się,co zrobić dalej. Jak to rozegrać.

 - To nie moja sprawa. Ale tak z ciekawości. - zaczęłam. - Masz dziewczynę Darek?
 - Nie.Jakoś jeszcze jej nie znalazlem. - usłyszałam z jego ust.
 - Hm - chrząknęłam i spojrzałam za siebie. Uszliśmy spory kawałek drogi. -  Darek. Robiłeś to już kiedyś? - zaryzykowałam pytanie.
 - Ma pani na myśli seks.
 - Właśnie.
 Darek przystanął i poraz pierwszy przyjrzał mi się badawczo. Ocenił moje cycki,jakby sprawnym okiem fachowca.

 - Gdybym pani powiedział,że już to robiłem. To co wtedy? - zapytał. - Byłaby pani zaskoczona?
 - Nie. Tak przypuszczałam Darku - odparłam zadowolona.
 - Właściwie to nie rozumiem,dlaczego mnie pani o to pyta. - skomentował.- To raczej osobista sprawa. - dodał.

 Odetchnęłam. Upewniłam się,że w pobliżu,naprawdę nie ma nikogo i jesteśmy sami. Stanęłam przed Darkiem. Blisko stanęłam.Zrobiłam coś,czego nie powinnam,ale o to mi chodziło. Dosunęłam rękę do jego ...