Mama moi koledzy i wspólny seks - Opowiadania Erotyczne

Mama moi koledzy i wspólny seks

... spermą.
 Poszłam do łazienki. Wróciwszy rozebrałam się do naga i wziął mnie w obroty Arek. Posadził mnie na swojego drąga a Pała syna wylądowała w moich ustach. Podskakując na Arku obciągałam synowi.Arek mocno mnie na siebie nabijał a ja z kutasem w ustach mruczałam.Ale i Arek po kilku minutach zapoznał mnie z gorącą spermą. Wlał ją głęboko i mogłam z niego zejść kładąc się na podłogę na dywan. Rafał przestał walić sobie konia i patrzył jak rucha mnie syn. Rytmicznie rucha. Podszedł i klęknął przy głowie. Odwróciłam ja w jego kierunku i wepchnęłam sobie jego fiuta w usta. Ssałam namiętnie,a syn wbiła się i poraz trzeci moja cipka została wypełniona. Został Rafał który znowu chciał mnie pieprzyć od tyłu. Chyba to lubiał,więc mu się nadstawiłam,choć byłam już mocno zmęczona.Rafał ruchał mnie krótko,ale spuścił się obficie. Tak jak tam. W kuchni.Zadowoliłam wszystkich,a oni mnie.Poszłam do łazienki pod prysznic i przyszedł do mnie syn. Wszedł do kabiny,pytając czy mi się podobało coś takiego. Odparłam,że chyba mnie wykończyli ale było mi z nim i z nimi dobrze.Nawet dotknęłam jego pale,ale miałam dosyć i obciągania i ruchania. Powiedziałam to synowi.
 Zrozumiał bo poszedł do pokoju i powiedział,że narazie wystarczy. A czy ich jeszcze zaprosi to tego nie wie.
 Chłopaki wkrótce poszli dziękując synowi za udaną imprezę.. 
 Ja przyszłam w szlafroku do pokonuJu. Syn nalał mi do szklanki wina i mi ją podał.Wiedziałam,że chce mnie mieć jeszcze raz. Tylko on i ja.
 Zaprosiłam go do sypialni. Zrobiliśmy to tradycyjnie i syn został w moim łóżku do rana. Spaliśmy przytuleni do siebie.