1. Kochana Anna


    Data: 18.04.2019, Autor: poczatkujacy, Źródło: Lol24

    ... odbicia bo wiedziała, że nie będzie musiała bardzo się starać by zachęcić ukochanego. Wytarła się i owinęła ręcznikiem. Weszła do sypialni i dumna ze swego ciała zrzuciła ręcznik na podłogę. Rogowa lampka oświetlała sypialnię, stała w drzwiach zupełnie naga. Anna jest piękną brunetką, 168 cm wzrostu i 55 kilogramów. Proste włosy, sięgające prawie do biustu, pełne usta i piwne oczy. Piegi sprawiają, że ma niesamowity urok. Jest niczym nimfa która zeszła na ziemię. Spojrzała na niego i jej entuzjazm opadł. Pożałowała, że wyprosiła go z łazienki. Kuba spał, nie dziwiła mu się. On też miał ciężki dzień. Stała przed nim cała naga i podniecona a on nawet nie był tego świadomy. Nie mogła dać tak łatwo za wygraną, postanowiła odwdzięczyć się za trud włożony w kolację. Podeszła do łóżka, spał spokojnie. Wsunęła delikatnie dwa palce pod gumkę bokserek i zaczęła delikatnie je zsuwać. Zaczęła masować jego męskość ciepłą dłonią. Chwyciła go i wzięła do ust. Jej pełne usta pieściły jego rosnącego członka. Językiem zataczała kręgi i ssała główkę. Robiła to tak rozkosznie, że po chwili stał w pełnej krasie. Lizała go po całej długości i brała do ust, jej ukochany mruczał. Podniósł głowę i uśmiechną się. " Cieszę się, że się obudziłeś. Ja też potrzebuje trochę uwagi" Nie musiała długo czekać na reakcje. Obrócił ją na plecy i zaczął namiętnie całować, prężyła się pod nim niczym kotka. Nie mogąc dłużej wytrzymać nacelowała jego męskość do swego wnętrza. Jednym ruchem wszedł w nią. Otworzyła ...
    ... szeroko oczy i jęknęła z rozkoszy. Ich usta zetknęły się w namiętnym pocałunku, wplótł palce w jej włosy. Chwyciła go za biodra i przyciągała do siebie by czuć go jeszcze bardziej. Westchnięcia i jęki rozbrzmiewały w całym mieszkaniu. Oboje pragnęli czuć się nawzajem coraz bardziej i mocniej. Oplotła go nogami tworząc węzeł dociskający ich razem. Jego usta pijane z rozkoszy wgryzały się w jej szyję. Dreszcze przebiegły po jej skórze, cała drżała. Jednym ruchem zepchnęła go na plecy i dosiadła go. Zwolniła rytm, powoli poruszała biodrami ocierając się o jego podbrzusze dostarczając sobie niesamowitej przyjemności. On patrzył na nią jak na boginię, jest jego boginią. Miała zamknięte oczy i lekko rozchylone usta, twarz zatracona w ekstazie. Kropli potu lśniły w świetle lampki. Jedną ręką drażniła sterczące sutki a Kuba napawał się pięknym widokiem. Jej ruchy były coraz szybsze i pewniejsze. Jej łechtaczka była nabrzmiała i wrażliwa, pulsowała jakby miała zaraz eksplodować. Wbiła paznokcie w jego udo, odchyliła głowę i wygięła się jak kotka. Drgawki wstrząsnęły jej ciałem, po chwili opadła na jego tors. Leżeli tak przez chwilę nieruchomo, Anna łapała powietrze. Położyła się obok i patrzyła na sterczącą męskość. Wdrapała się na niego wypinając tyłeczek wprost przed jego twarzą i wzięła go do ust. Oblizywała i ssała nabrzmiałą główkę cały czas mruczą doprowadzając do szaleństwa. Cały czas kręcąc przy tym pupą przed jego oczami. Ten widok tak bardzo go podniecił, że wystrzelił prosto w ...