Murzyn i Ja - Opowiadania Erotyczne

Murzyn i Ja

Od jakiegoś czasu oglądając z mężem filmy erotyczne zauważył, że podobają mi się sceny z murzynami dobrze obdarzonymi. Już od dawna kręcił mnie sex z takim mężczyzną. Nic na ten temat nie mówił, ale wiem, że myślał o tym i coś kombinował, czułam to. Jednego weekendu nie byliśmy nigdzie umówieni. Wiedział że siedzę sama w domu, biegam po mieszkaniu w samych majtkach i koszulce. Nagle otwierają się drzwi a on wchodzi do domu z jakimś mężczyzną. Słyszę jak rozmawiają przy drzwiach. Trochę się peszę, nie jestem ubrana. Woła mnie. Gdy przychodzę tak w samej koszulce, oboje patrzą się chwilę na mnie. Nie wiem o co chodzi, więc pytam. Nagle mąż mówi mi, że chce mi zrobić przyjemność i przyprowadził kolegę ze sobą, gdyż zawsze o takim mężczyźnie marzyłam. A kolega był przystojnym murzynem i jak się później okazało z dużym kutasem. Na początku byłam zaskoczona, lecz chciałam zobaczyć, jak wszystko się potoczy. Nagle mąż mówi, że chce bym tylko ja pieprzyła się z kolegą, a on ma mnie traktować jak zwykłą dziwkę. Mąż chciał się tylko temu przyglądać, nie brać w tym udział. Troszkę mnie tym zaskoczył.... ale skoro taka jego wola.... proszę bardzo. Poszliśmy wszyscy do sypialni. Mąż usiadł na fotelu w koncie pokoju, a my podeszliśmy do łóżka. Kolega nie tracąc chwili, zdarł, dosłownie zdarł ze mnie ubrania. Stałam naga. Patrzył się chwilę, a później kazał bym go rozebrała. Posłusznie to zrobiłam. Gdy ściągałam bokserki, wyskoczył z nich ogromny kutas. Przeraziłam się. Gdy stał już taki ...

... nagi, położył się na łóżku, nogi oparł na podłodze i mówi, że mam mu zrobić laskę, więc posłusznie klękam i zajmuje się jego chujem. Robię mu laskę dość długo, ma dość sporego, więc trzeba trochę pracy włożyć, pręży się i twardnieje. Wtedy się podnosi i mnie każe się oprzeć o łóżko, mówi ze teraz będzie mnie ostro rżną od tylu. Opieram się, on staje za mną, unosi mi biodra i po prostu wchodzi, posuwa mnie, ostro, dogłębnie. Jest wielki, ale sprawia mi to przyjemność. Wsuwa się i wysuwa, rozpiera mnie od środka. Patrzy tylko na swoją przyjemność. Dochodzi, ale jeszcze nie kończy. Każe z powrotem postawić sobie na baczność, więc znów robię mu loda, ręką zajmując się jadrami. Staje mu, a on leży i każe mi wejść na górę i się ujeżdżać. Siadam na nim i po prostu ujeżdżam, ile sił, szybko, a on cały czas porusza się, by wejść jeszcze głębiej, to też prowadzi mnie do szału, więc zarówno on jak i ja dochodzimy. Jednak on nadal nie ma dość, chce mi zerżnąć dupę... hmmm... będzie krucho ze mną :), ale ok. Teraz szybo stawiam mu laskę ręka, odwraca mnie na brzuch unosi tyłek, smaruje jakimś olejkiem i wsuwa się. Ciężko idzie ale daje rade i zaczyna mnie posuwać, bardzo ostro, W tym samym czasie podchodzi do nas mój mąż. Nie mógł już dłużej na nas patrzeć, chciał się przyłączyć, dlatego stanął przede mną ze stojącym już kutasem i każe sobie zrobić loda. Wsuwa go i pieprzy mnie w usta. Jestem rżnięta z dwóch stron i praktycznie w jednym momencie obaj panowie dochodzą i spuszczają się – ...