-
Szwagier wpadł w pułapkę
Data: 22.12.2025, Kategorie: Geje Twoje opowiadania Autor: XXX, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
Historia jest całkowicie wytworem wyobrazni Moja siostra wyszła za mąż bardzo młodo. Było to 2 lata temu, miała wtedy 21 lat. Jej mężem został jej kolega z klasy, chłopak, do którego wzdychała cała szkoła. Wzrost nieco ponad 180, ciemna karnacja, czarne włosy i mocny zarost. Był obiektem westchnień całej szkoły, a i chłopaki często mu zazdrościli. Zawsze w szatni na wf dochodziło do porównywania umięśnienia bez koszulek, gdzie on wypadał najlepiej. Dodatkowo jego tors był porośnięty już w gimnazjum mocnym owłosieniem, które z czasem zgęstniało. Również jego nogi mocno zarośnięte chłopaki porównywali ze swoimi - on po prostu szybko dojrzał. Ja jako, że byłem rok starszy to czasem, gdy mieliśmy łączony wf czy kółka sportowe miałem okazję kątem oka zerknąć na to i owo. Nie myślałem, że z czasem okazji będzie jeszcze więcej. Częste spotkania przy piwie, szczególnie latem pozwalały dokładniej przypatrzeć się jego ciału, a także temu co nosił w spodniach. W rok po ślubie rozpoczęli budowę wymarzonego domu - często w tym pomagałem. Był ciepły, upalny, sierpniowy dzień. Szwagier pracował jak zwykle bez koszulki, był mocno opalony, a po jego ciele spływały krople potu. - Kurwa, ale ciepło, choć napijemy się zimnego piwka - rzekł do mnie. - Okej, dawaj - odpowiedziałem. Usiedliśmy przy dużym, dębowym stole, który jeszcze parę lat temu stał w salonie mojego rodzinnego domu, ale po latach zużycia i z okazji remontu został wyrzucony najpierw do stodoły, a w końcu na ...
... budowę do siostry. Wypliliśmy piwo i chwilę pogadaliśmy. Temat jakoś całkiem przypadkiem zszedł na sprawy intymne szwagra. Zaczął opowiadać jak to on lubi się zabawiać z moją siostrą, że lubi dominować, a ona jest uległa. Widziałem ten uśmiech w oczach tego skurwysyna. I jakoś tak naszła mnie myśl, że dziś może to ja spróbował bym zdominować jego... coś o czym marzyłem w snach od wielu, wielu lat... Wstaliśmy od stołu. On zaczął kuć ścianę pod kable. Ja tymczasem udałem się do auta. Była tam skrzynka z narzędziami z całą szpulą liny, którą wczoraj szwagier kupił w markecie. Zaszedłem go od tyłu. Nie spodziewał się tego i w moment jego ręce zostały zawiązane za plecami. Zaprowadziłem go do tego stołu, przy którym przed chwilą piliśmy piwo. Położyłem go na blacie. Z jego nóg zdjąłem robocze trzewiki i szare skarpetki. Każdą ze stóp przywiązałem do nóg stolika. Następnie odwiązałem jego ręce i chwyciłem najpierw rękę prawą. Napiąłem ją porządnie i przywiązałem do prawej nogi stolika, następnie zrobiłem to samo z lewą. Leżał rozpięty jak orzeł na tym stoliku idealnie widać było jego mięśnie i opaleniznę. Moim oczom ukazał się pięknie wyrzeźbiony i fajnie owłosiony tors, owłosione pachy i nogi. Chwycilem za nozyczki rozciąłem jego krótkie dresowe spodenki. Oczywiście z ust szwagra leciały cały czas liczne wulgaryzmy - soczyste "kurwy". Stwierdziłem, że dłużej tak być nie może. Rozciąłem jego szare bokserki CC, zawiązałem w jednym miejscu sporą kulkę, którą wepchnąłem ...